My tez mielismy watpliwosci. Ja chyba najwiecej, a moj musial swoje odczekac. Rok sie staralismy, byly 4 poronienia ale jakos nie przezywalam tego bo bylo to na bardzo wczesnym etapie. Ale wkoncu sie udalo boimy sie jak to bedzie ale cieszymy sie ze nasz syn nie bedzie jedynakiem i bedzie mial towarzystwo do zabaw :)
Ostatnio coś się nam pozmieniało i dużo rozmawialiśmy z m. Na temat drugiego dziecka. Obydwoje tak w głębi serca byśmy chcieli Ale obydwoje mamy tak samo wiele obaw i leku... widziałbym brata lub siostrę dla mojej aktualnie trzyletniej córki ale paraliżuje mnie strach i zrobiłam się już nieco wygodna... odzwyczajam się od pieluch wozka itp. Ale nachodzi mnie taka radość wyczekiwania... chciałbym znowu poczuć te wyjątkowe emocje... Ale... i tak w kółko
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
(2017-03-13 09:17)
zgłoś nadużycie
(2017-03-13 09:48)
zgłoś nadużycie
(2017-03-13 10:58)
zgłoś nadużycie
(2017-03-13 11:06)
zgłoś nadużycie
(2017-03-13 11:48)
zgłoś nadużycie
(2017-03-13 12:45)
zgłoś nadużycie
(2017-03-13 22:42)
zgłoś nadużycie
(2017-03-15 07:47)
zgłoś nadużycie