Muszę stworzyć wpis o moich największych problemach zdrowotnych; celowo nie wysłałam w tym roku dziecka do przedszkola żeby nie przynosiła póki co chorób zostawiłam ją z nianią, bo zmieniłam stanowisko i zależało mi na pełnej obecności i w miarę dużym zaangażowaniu w wykonywane obowiązki.
Już kilka razy byłam na wizycie u lekarza, robiłam wszystkie badania ogólne, nie jestem na nic chora przewlekle, nie mam anemii, jedynie lekką nadwagę i może trochę za mało ruchu, ale ciężko to ogarnąć wszystko w kilka godzin, które zostają mi po całym dniu pracy, kiedy trzeba ugotować, uprać, prasować, przyszykować wszystko na następny dzień, zrobić kolację, wykąpać dziecko, poczytać bajkę i odpocząć. śpiąc przynajmniej te siedem osiem godzin.
nie doszukuje się chorób na siłę, ale chciałabym znaleźć jakieś rozwiązanie które pomogłyby mi uniknąć aż tylu infekcji w ciągu roku Bo średnio co 2 miesiące przez cały okrągły rok jak nie angina to katar kaszel osłabienie i różne nienazwane wirusy
Boję się że przez to wszystko zostane bez pracy a jest to ważna sfera w moim życiu
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Wit d podstawa ja bralam przez rok non stop i ani razu nie zachorowalam. Dziecko moje dostaje tez dwie trzy kapsulki i moze raz do roku ma katar albo kaszel delikatny.