U mnie też nie będzie alkoholu a konkretnie wódki, w koncu to nie wesele, owszem wino będzie, ale w takiej ilości, zeby co niektórzy nie pozsuwali się pod stoły, bo co to wtedy za impreza.
Mi szwy się rozpuściły po 1,5 miesiąca, a też miały się niby szybciej rozpuścić:)) więc to indywidualna sprawa jak widać:)
A z tą czekoladą to jak piszą-metoda prób i błędów:) może zatwardzenia nie dostanie ani alergii:)
Buzia pozdrawiam:)))))