no co za ZWYRODNIALEC jeden!! Nie spotkałam sie ze zdradą albo poprostu o niej nie wiem...ja pierdole ...Wahasz sie i to normalne bo ja tez nie wyobrazałam sobie po porodzie zycia bez mojego Ł ale terasz mieszkam z synkiem u mamy i wiesz co ?? jest duzo lepiej bo nie zaprzątam sobie Nim głowy!! liczymy sie teraz ja i mój synek:) JESLI NAWET Z NIM POROZMAWIASZ to na pewno bedziesz miała w mysli na zawsze to co przeczytałas w smsie i ze Cie zdradza wtedy gdy Ty z synkiem siedzisz w domku wiec nie zawracałabym sobie Nim Głowy jesli jest takim palantem ze Robi Wam krzywde !! wrrrr nie moge az mnie roznosi jak to czytam ..i oczywiscie jestem równiez serduszkiem z Toba i Twoim Syneczkiem <3
