(2014-05-28 18:39)
zgłoś nadużycie
Dzis mąż idzie na rozmowę w sprawie pracy. Godzina 16.00 .
Proszę trzymajcie za Niego kciuki. jakoś mam przekonanie, ze można skierować dobre myśli , mocnić przekaz i odnieść sukces.
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 25.
(2014-05-28 18:40)
zgłoś nadużycie
(2014-05-28 23:10)
zgłoś nadużycie
jak bylam kiedyś w rossmanie w poznaniu to obsługiwał mnie na kasie jakiś Pan :)
(2014-05-28 23:32)
zgłoś nadużycie
Z ciekawości znów zajrzałam. Jasne, że masz szanse. Oby teraz zadzwonili....
(2014-05-28 23:33)
zgłoś nadużycie
*że ma szanse
(2014-05-29 01:40)
zgłoś nadużycie
Trzymam, trzymam, trzymam mocno 
(2014-05-29 08:38)
zgłoś nadużycie
Jak na razie stara sie o pacę w nocy przy rozładowywaniu towaru 2 x tygodniu. Marne to beda pieniazki. Aplikacje na kasjera-sprzedawce trzeba skladać online jednak i zaraz to zrobimy.
Tylko dlaczego to zawsze praca ponizej kwalifikacji? Bardzo ciezko jest wyjść osobie niepełnosprawnej poza pewien schemat : niepenosprawny= gorszy
jakby stanowika kierowniczego ( jak przed pogorszeniem się stanu zdrowia) nie mogła zajmować ON... Jak bardzo mnie to boli ...
(2014-05-29 08:54)
zgłoś nadużycie
(2014-05-29 09:06)
zgłoś nadużycie
Byl kierownikiem technicznym duzego obiektu. Szef i firma w Poznaniu . We Wroclawiu wszystko bylo na jego glowie - gdy poczul sie gorzej, choroba utrudnila ( nie uniemozliwila) mu prace, to zostal zdegradowany do stroza ....
(2014-05-29 09:07)
zgłoś nadużycie
Ja nie spotkalam sie z mezczyznami na kasie w Rossmannie, ale ciesze sie, ze o tym piszecie. Wyglada to korzystnie z naszej perspektywy
Dziekuję.
