Kasia Ty wiesz, ja wiem , wiele osób wie, a i tak znajdą sie ludzie mówiący, że grubasy żarły na potęgę, dupska im porosły na kanapie przed tv, a kilogramy nie biorą się z powietrza.
Nie przekona mnie stwierdzenie, że odpowiednia dieta i zdrowy tryb życia wystarczą.
Zawsze byłam szczupła. zero cycka, tyłka i nic z tych rzeczy.
4 lata temu zaczełam mieć problemy z okresem, pojawiło mi się owłosienie tam gdzie nie powinno, a kilogramy zaczeły skakac jak szalone, mimo że miałam fizyczną pracę po 16 godzin na dobę na nogach, w biegu...
Testostern miałam większy niz połowa facetów na naszej planecie. Bardzo bardzo bardzo cieprpiałam, i tak jest do tej pory. Mimo badań, prób, ćwiczeń musiałam brac hormony żeby zajśc w ciążę. Hormony tez dołożyły swoje.
Ciąża była momentem kiedy czułam się kobietą, 9 miesięcy w ciągu ostatnich 5 lat. było dla mnie fajne i cudowne. Po porodzie wróciłam ze szpitala lżejsza o 15 kilo, ludzo mnie nie poznawali na ulicy. Kupowałam ubrania r. 38 i małe M i byłam meeeeeeega szczęśliwa
Teraz mimo diety, ćwiczeń wszystko wróciło, znowu czeka mnie terapia hormonalna.
Też walczę ze spojrzeniami, ostatnio dziecko w piasku zapytało dlaczego mam czarne ręce i mimo, że to było male dziecko wróciłam do domu i ogoliłam włosy na rękach...
Życzę Ci pokonania chorób, bo wiem po sobie, że najmniejsza zmiana dział na psychikę i wszystkie relacje mega pozytywnie.