a tak poważnie,móje Tygrysiątko ma 20mies.czyli prawie 2 lata jak Twój.ale oboje z mężem jesteśmy zgodni że jeszcze nie czas na kolejne.dodam że mój jest na miejscu-pracuje do 14.
2011-08-07 21:22
|
wiem,że na takie pytanie jest trudna odpowiedź albo jej nie ma po prostu...
mamy synka prawie 2 latka.chcemy drugie dziecko.ja myślę,że teraz by był odpowiedni czas,a mąż twierdzi,że dopiero jak synek się bardziej usamodzielni,żeby wołał chociaż pisiu,mąż jest w delegacji,wraca na weekendy,ale nie chciałby by mi było ciężko samej...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a tak poważnie,móje Tygrysiątko ma 20mies.czyli prawie 2 lata jak Twój.ale oboje z mężem jesteśmy zgodni że jeszcze nie czas na kolejne.dodam że mój jest na miejscu-pracuje do 14.
Ntura jest po Twojej stronie. "Nie skończyłąsś jeszcze studió! I z czego wy będziecie żyli/" masz jeszcze w uszach lament rodziców na wieść, że zostaną dziadkami.Nie przejmuj się. Jesteście młodzi i macie znacznie więcej siły i energii by udźwignąć wszelkie problemy, niż np ludzie 10 lat starsi. Jesteście przyzwyczajenie do ciągłych zmian w życiu, łatwiej uporacie się z narodzinami dziecka, niż wydaje się waszym rodzicom. Twój ginekolog powie, że wiek 20+ to z biologicznego punktu widzenia najlepszy czas na macierzyństwo. w Twoim wieku najmniejsze jest prawdopodobieństwo wystąpienia wady genetycznej u dziecka, a także poronienia zdarzają się żadko.
30+ Urok małej stabilizacji. Pojawienie się dziecka to przeczywiście mała rewolucja. Ale może właśnie tego potrzebujesz? Osiągnęłasś już pewną stabilizację zawodową i finansową, żyjesz w stałym związku- pora zrobić krok do przodu.Jako mam 30-stolatka będziesz miała wciąż wystarczająco dużo czasu, aby urodzić drugie.
40+ A jednak i Ciebie dopadła tęsknota, by dać nowe życie, tulić ramionach malego człowieczka! Nawet jeśli obawiasz się,że to wywróci twoje życie do góry nogami. Tak rzeczywiście będzie, ale macierzyństwo zmobilizuje twój organizm i psychikę- poczujesz się jak byś zaczynała życie od nowa.
To ogólnie o najlepszym wieku na dziecko ;)
nie ma takiego czasu zawsze bedzie cos a bo to za malo kasy a to praca a to ze za wczesnie albo za pozno a ze sraczka a ze ..... zawsze bedzie jakis powod ;) wiec sama musisz poczuc ze to twoj moment albo postawic wszytsko na jedna karte!
dokładnie też tak uważami:)odpowienidni czas jest wtedy kiedy ty to czujesz
nie ma takiego czasu zawsze bedzie cos a bo to za malo kasy a to praca a to ze za wczesnie albo za pozno a ze sraczka a ze ..... zawsze bedzie jakis powod ;) wiec sama musisz poczuc ze to twoj moment albo postawic wszytsko na jedna karte!
U mnie dokładnie tak było :)POCZUŁAM, że jestem gotowa i choćby nie wiem co- dam radę!
Akurat wieku (lat) nie mam tu na myśli, tylko moje "wewnętrzne ja".
moja córcia właśnie skończyła 2 latka i choć nasi rodzice twierdzą,że za wcześnie, że ja za młoda,studia, pieniądze,dom i ble ble to i tak postaraliśmy się o dla rodzeństwo i jak nasza córcia będzie miała 2,5 roku to pojawi się nasze 2 szczęście(daj Boże!:))..
a w ciąży chodzi się 9 miesięcy, więc synek przez ten czas jeszcze się sporo nauczy:):)
