ca co to jest to monitorowanie najgorsze jest to że przy ostatnich ciązach nie miała problemu z zajściem teraz brałam tabletki anty. i nie wiem czy przez to się wszytko rozregulowało. teraz nie mam miesiączki już ponad tydzień i nie mam pojecia jak teraz dni płodne ile mam liczyć cykl itp. jestem załamana :(

prolaktyne mozna zmniejszyc, takze szansa na ciąże jest!!:), ja miałam również podwyższoną, co prawda musiałam brać leki, i dopiero po pół roku sie w miarę unormowała , także nie poddawaj się!!!!:)

ttylko jak wytrzymac te pół roku

edzia  ja chodziłam na monitorowanie zaproponował mi to mój lekarz po poronieniu bo nie czekałam długo tylko 2 cykle i chcciałam byc w ciązy a zawsze miałam problem z zajsciem wiec chodziłam na monitorowanie od 10 dc to masz usg dopochwowe co 2 dni i tez u mnie miała byc lipa bo pecherzyk nie urósł  ale potem zaczął rosnąc i co wiecej ja przy swoim cyklu zaszłam wtedy gdzie powinnam miec dni niepłodne i lekarz obserwował czy pęknie i mówił mi kiedy działać  mi sie udało Tobie też się uda nie podawaj sie wiem ze to fajnie sie tylko mówi zreszta powiem Ci wiecej moja kolezanka chodzac do lekarza powiedział jej ze sa marne szanse na ciąze  jak zobaczył badania i ze jak urodzi zdrowe to bedzie sukces ,przeniosła się to kliniki bezpłodnosci do innego lekarza też byłą na monitorowaniu i lekach i dziś jest w 16 tyg :) wiec nie do końca sie sprawdza co lekarz mówi  i to nie jest taki pierwszy przypadek bo w szpitalu ze mna lezała dziewczyna która też ponoć nie miała zajsć w ciąże i po miesiącu była wiec GŁOWA DO GÓRY uda Ci się

Hej dziewczy ny co u was slychac jak samopoczucie bo u mnie bywa roznie Pozdrawiam

edzia u mnie miesiac zwariowany szkoła 3 i 1 klasa małego zabieg 2 października ale badania wszystkie wcześniej młoda tez badania na anemie i wesele siostry męża oj dzieje sie u mnie

a u mnie nic ciekawego ciagle praca dom i nic wiecej sie nie dzieje :) 

chetnie podziele sie tym zwariowanym miesiącem:)

hej dziewczynki cisza tu wiec myślę ze wszystko ok u was :) kurcze tak sobie siedze i myślę że mój Aniołek by miał 2latka jak ten czas leci ale pustka i smutek w sercu zostaje :( kocham Cię Aniołku i zawsze zostaniesz z nami w moim sercu