Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona82
iwona82
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
ma1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maminkowyswiat
maminkowyswiat
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcioszek84
marcioszek84
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamatola
mamatola
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minius25
minius25
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85
violka85
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
buczacza18
buczacza18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paaulaa
paaulaa
 


Komentarze
Wyświetlono: 31 - 40 z 59.

(2011-09-04 18:26) zgłoś nadużycie

o! właśnie odkryłam klub ;))) fajny pomysł :D

mój Kuba urodził się 06.11.2010, niedługo będziemy się przygotowywać do pierwszej imprezki, w tej chwili nie mam czasu żeby poczytać co i jak w klubie ale niedługo nadrobię zaległosci! :) Pozdrawiam wszytskie Kubusiowe mamy :)))

(2011-09-15 20:42) zgłoś nadużycie
cześć:) troszkę mie nie było ale się przeprowadzaliśmy nie nie było czasu...co u Was? jak dzieciaczki? mój Agebt dał mi dziś popalić...wychodzę na dwór po pranie(a On przed tv-bajka w pizamie) nagle drzwi zamknal i nie otwarl poszedl ogladac bajke...a matka mogła wołać gadać itp...wkońcu ściągłam siatkę z okna(taka na owady) i weszłam przez okno...szok...ale byłam zła!!...
(2011-09-22 21:07) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1

ma1

a my mieszkamy z męża dziadkami (85lat mają)ale wszystko robią sami,masakra jakaś,pragnę swego mieszkania,ale...niestety zapisali dom na męża.niby jest się z czego cieszyc,ale...wytrzymac to wszystko.planujemy drugie dziecko teraz już(jakub za tydzień skończy 2 latka)tylko coś nie wychodzi hmmmmm,mąż w delegacji,wraca co 2tyg także ciężko trafic...nasz Kubuś to zależy od dnia...jednego dnia aniołek,śmieszny,fajny,a na drugi marudzi i mnie drażni...ale kocham go nad życie...

(2011-09-23 12:45) zgłoś nadużycie

Hejkalaugh

A ja od soboty w Anglii jestemcheekySzczęśliwa jak cholera,Kuba też że ma Tatę w końcu codziennie. Jak wraca z pracy to Kuba do niego leci i się cieszy aż miło popatrzeć na takie szczęśliwe dziecko!!!heart

To była dobra decyzja......yes