Staraczki żyjecie?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1851 - 1860 z 1905.
Żyjemy... żyjemy... u mnie dzisiaj 10dni po owu... beta hcg wynosi 22,85. I znowu nie wiem czy cieszyć się czy stresować kolejnym poronieniem... sikańce wczoraj wychodziły blade, ale pozytywne.... dzisiaj raczej negatywy. Masakra jakaś
Aga wierze w Was UDA SIĘ W KOŃCU !
trzymam kciuki za wszystkie nam tez sie nie udało lecz na luzie staramy sie dalej pozdrawiamy ciepło
DZiewczyny ! Nie poddajemy się !
Ja też żyję. Ale u nas znowu nic. Zrobiłam badania tarczycy, ale ok, ginekologicznie tez ok. Chyba nas stres i wszędobylskie koleżanki i kuzynki w ciązy dobijają :( Normalnie , co druga w ciąży, dzisiaj naliczyłam na imprezie urodzinowej 4 z 8 w ciąży, a kolejne 3 świeżo po porodach. Masakra. Ciesze się ich szczęściem oczywiście, ale dla starających się bezskutecznie osób widok taki to zdecydowanie za dużo do zniesienia.
kolejna ciąża zakończona... masakra jakaś... Piąta ciąża utracona :(
Przez ostatnie 2 lata zaszłam pięć razy w ciążę... w tym, w ostatnim roku to aż cztery.
Dziewczyny jedyne co mogę Wam poradzić to Inofolic... saszetki do rozpuszczania w wodzie... poczytajcie sobie o nim. Ja w 3 na 5 ciąż zaszłam dzięki temu suplementowi... moja koleżanka pod moim naciskiem wypiła 20 saszetek (20dni) i teraz jest w 8tc...
Uważam, że warto spróbować :) Trzymam za Was kciuki!
Agnieszka ja jak nie mogłam zajsc po pOronIeniU tez mi lekarz poLecil ale nie zdazylam wyprobowAc bo zasZlam w ciaze