staniczek123 nie ma za co.:

Ja niestety też nie pomogę w sprawie mięśniaka:(

Nasze niepowodzenia mają podłoże chorobowe, z mężem prawie trzy lata kochaliśmy się 'na żywioł' i była lipa.Po dobraniu odpowiednich leków udało się po pół roku. Z tego czasu intensywne starania to dwa cykle, gdzie prowadziłam obserwacje itp.

Udało się wtedy. Niestety szczęście nie trwało długo...

Teraz czekamy.... co jest chyba najgorsze. Oczywiście się znów nakręcam... Boję się zawodu. Po zabiegu to 2 'normalny' cykl więc nie powinnam się załamywać, ale jakoś nie potrafię. Powodzenia:) Wy też czekacie teraz żeby okresu nie dostać????

madzia13879 to nie masz tak źle z prl. Ja przed ciążą miałam bez leków w granicach 70-80. Tak czy siak powodzenia!! Oby się udało:)

oby, na razie łykam bromergon i czekam na efekty Jeśli chodzi o @ to już przyjechała 3 dni temu

my z mężem w sumie 3 miesiąc staramy się o rodzeństwo, dziewczyny jak do tej pory okres miałam regularny a teraz jak nazłość 2 tyg spóźnienia,byłam u ginekologa dał mi luteine na wywołanie, w 3 dniu brania dostałam okres, ale zapomniałam się zapytać, mam ją brać dalej? ogólnie kazał brać mi 5 dni, ale nie wiem czy jak dostałam okres 3 dnia to brać jeszcze te 2? i teraz mam pytanie czy biorąc luteina na wywołanie okresu mam szanse że w tym cyklu się uda ?

bronzowykapec gratuluje  mialas szczescie ja bylam na wakcjach i nawet niemyslalam o ciazy ale niestety nic niewyszly

zgadzam sie z reszta dziewczyn trudno niemyslec o ciazy jezeli sie tak bardzo pragnie ja od ostaniej ciazy (plod odumarl)   minelo 16 miesiecy i niemoge  zajsc

kupilam sobie pieska zeby zapomniec ale cos dalej w glowie siedzi a teraz czekam na okres   zrobilo mi sie  w piatek slabo wiec pobieglam do apteki zrobilam test ale dupa tylko jedna krecha wiec czekam na okres do czwartku

do maalinka. w momencie kiedy dostaniesz okres nalezy przerwać przyjmowanie luteiny. Fakt, że ją przyjmowałaś nie przeszkadza w staraniu się o dzidziusia w bieżącym cyklu. pozdrawiam

to dobrze myślałam, wczoraj dostałam okres i dzisiaj juz nie brałam luteiny, powiedzcie mi jeszcze dziewczyny korzystacie z testów owulacyjnych ? bo zastanawiam się nad ich kupnem tylko czy warto ? 

myśle,że warto . sama ich używałam wcześniej, jednak z powodu podwyższonej prolaktyny nie było dzidzijuż mam zakupione nowe opakowanie 5szt. i czekam mniej więcj do połowy cyklu.

to chyba też zakupie te testy, życze owocnych starań :) pozdrawiam :)

witajcie dziewczyny  proszę Was o radę, od paru dni czuję się, hmm, dość dziwnie, kilka razy dziennie robi mi się niedobrze, dziś pobolewają mnie jajniki, odczuwam ból w kroczu (dość nieprzyjemny), piersi nie bolą, ale żyły mam widoczne, a z guzków na brodawce po naciśnięciu wypływa przezroczysty płyn. teraz moja wątpliwość: to jest mój 9 dzień cyklu, jestem po miesiączce, któa też była nieco inna. konkretne krwawienie 4 dni, pierwszego i ostatniego tylko plamienia. doradźcie mi lub wyprowadźcie z błędu: robić test czy nie? Czy może któraś z Was też miała podobne akcje? Lekarza mam w środę dopiero może to coś z hormonami?