Mój mąż różnie przeżywa, nie okazuje tego aż tak bardzo, ale wiem, że bardzo chce:) A ja się ogólnie załamałam,bo w tym cyklu chyba znowu nie będzie owulacji, testy owu były pozytywne a temperatura nadal na tym samym poziomie.... już nie wiem co się dzieje ze mną:(((
