Polski owszem, ale z duńskim i niemieckim to podstawa ; )

Witajcie :) Właśnie przywitaliśmy w domu z mężem nasza córeczkę, która będzie mówiła 2 językami: polskim i francuskim (tata urodzony we Francji ale jego rodzina pochodzi z Kongo). 

Wydawało mi się, że mówienie w dwóch językach nie będzie takie trudne. Ja będę mówić po polsku a tata po francusku, ale w domu mowimy po francusku i ciezko mi się czasem przestawić. Nie wiem jak to u Was wygląda to w praktyce, czy przestrzegacie bardzo zasady żeby zawsze mówić do dziecka po polsku czy nawet mieszając z innym jakoś się dziecko nauczyło? Może to głupie pytanie ale jakoś tak na prawdę mi to ciężko idzie. Chciałabym jednak żeby mała z dziadkami mogła pogadać.

ale fajnie nie wiedzialam ze istnieje ten klub a wiec moja corcia tez dwa jezyki ma do opanowania polski to podstawa i wloski bo tatus jest wlochem i mieszkamy tutaj we wloszech

Wiec i ja pasuje do klubu :) Ja matka Polka, moj maz Hindus i mieszkamy w UK. Takze 3 jezyki jak nic :)

Hey, nasza mala rozmawia z nami po polsku i po niemiecku, w przedszkolu bedzie miec dunski, na wyspie mowia ogolnie po fryzyjsku, no i plattdeutsch, no a ze znajoma porozumiewa sie tez po angielsku, wiec sporo tych jezykow.

hejka..u nas w domu panuja trzy jezyki polski,niemiecki,hiszpanski..jestemsy polakami mieszkajacymi w Niemczech a dzieci sa rodzone w Hiszpanii.I nie chcemy aby tego potecjalu stracily a my abysmy hiszpanskiego nie zapomnieli.Angielski dojdzie z czasem szkoly

Ja jestem Polka dziecko mam z Polakiem ale przez kilka lat mieszlakismy we Wloszech, wiec moj syn mowi po wlosku. Potem sie przeprowadzilismy do UK i nauczyl sie angielskiego po polsku oczywiscie tez umie tak pisac jak i czytac. Uwazam ze bedzie to bardzo przydatne dla niego w przyszlym zyciu bo znac 3 jezyki to jest duzo i dobry start dla dziecka :) Ale trzeba bardzo uwazac by dziecko mialo jeden dominujacy jezyk.

Czesc kobitki! Ja jestem Polka z krwii i kosci moj ukochany zapartym Grekiem, wiec nasze malenstwo bedzie polskim Grekiem. Ze wzgledu na to, ze mieszkamy w Grecji naturalnie bedzie mowilo, po grecku, ale  juz moja w tym glowa, zeby moje dziecko smigalo po "polskiemu" w mowie i w pismie ( w koncu ma bacie i wujkow w PL), a o historii Polski juz nie wspomne.  Prawda jest taka, ze wreszcie bede miala do kogo mowic w ojczystym jezyku na codzien, nie moge sie doczekac ^_^ Pozdrawiam !!!

Hej dziewczynki, ja to mam gratkę , bo moje maleństwo choć w drodze będzie się uczyło i polskiego i holenderskiego i jeszcze ojczystego tatusia, a potem w szkole angielski i pewnie jeszcze jeden dojdzie. Baaardzo się tym martwię bo zupełnie nie wiem jak to bedzie wyglądało :( z jednej strony fajnie tak, a z drugiej to zastanawiam się , czy czasem podczas wizyty u babci nie będzie mieszać języków... 

Pozdrawiam was mamuśki !

Witam Ja Polka maz Turek wiec nasz syn bedzie trzyjezyczny :polski , turecki , angielsk :)pozdrawiam