Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83
daria83
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
giulianna
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988
mila1988
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032
niuniaczek10032
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak
ankak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
paulina89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deredi
deredi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam
izam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anemona
anemona
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar
aaustar
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolciaaa
karolciaaa
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 2201 - 2210 z 6168.

(2012-07-31 21:00) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

Milenka taki właśnie zamówiłam sobie w sklepie - powiem tak na allegro jest drożej akurat jesli chodzi o ten wózek, w sklepie zapłacę o 400zl mniej.

Żaneta - a nie mowiłam , że jak pójdziesz i Cię zbada to wszystko będzie ok? swoją drogą ja nie mogę narzekać na nasza służbę zdrowia jeśli chodzi o prowadzenie ciąży - mam wszystkie badania i te w labolatorium i te "ręcznie" wykonane i te za pomocą urządzeń. gdyby cos było nie tak to wiem, że sobie nic nie zarzucę, bo chodzę do gina regularnie a i badania mam wszystkie:) spokojnie więc śpię:)

(2012-07-31 21:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

No tak szczerze Ci powiem,że i ja jestem zadowolona i nie wyobrażam sobie innego lekarza! Hmm... no ale  ogółem moja ciąza była prowadzona do 10 tyg, w Niemczech i tam też nie mam im nic do zarzucenia, usg, wszystkie badania krwi, ginekologiczne od razu wykonane, poinformowana, doinformowana zawsze z gabinetu wychodziłam. Z kolei w Anglii np. do 12 lub 14 tygodnia nie uznają ciązy i albo donosisz, albo nie- selekcja naturalna. Czyli w moim przypadku już skazana bym była na wolę Bożą, bo od 10 tyg miałam krwawienia, na szczęście od razu była reakcja ze strony służby zdrowia. W innych krajach też niby będących tak bardzo "do przodu" też niekoniecznie wykonywane są wszystkie badania i należycie prowadzone ciąże. Ale cóż fakt- trzeba zapłacić w Polsce żeby mieć dobrą opiekę, ale w przypadku gdy ma się takiego lekarza do którego można dzwonić  w dzień i w nocy myślę ,że warto :)

(2012-07-31 21:12) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

giulianna - popieram w 100% niestety i nas trzeba płacić za opiekę i czasem niemało, ale   wolę tak , niż żyć w niewiedzy!!!

(2012-07-31 21:17) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mila1988

Niuniaczek ale teraz wszystko pięknie wygląda i juz można tylko czekać :)

Daria ja co prawda chodzę prywatnie.. ale mam ubezp. medyczne wiec nic nie płacę i też jestem bardzo zadowolona z mojego Pana Doktorka :) USG miałam robione 6 razy.. ostatnio liczyłam nawet i raz w miesiącu badanie krwi i moczu i na przemian wyzyta usg, za 2-3tyg "badanie ręczne" + mierzenie/ważenie/wyniki badań itp.
Wg. mnie też nie mam sobie nic do zarzucenia i dzidzia i ja jesteśmy pod stałą kontrolą..
swoją drogą też się zastanawiam kiedy teraz robią usg.jak dzidzia jest już taka duża? kolejne normalną wizytę mam w następnym tygodniu 9.08.. mam nadzieje, ze się wszystkiego dowiem bo mój Pan doktorek znika na urlop na 2 tyg.. wiec będę żyła w stresie czy nic się nie wydarzy przez ten czas...  :> ?

(2012-07-31 21:20) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mila1988

opcja znieczulenia mnie mega nurtuje.. gdybym rodziła w Wawie nie powinno być żadnego problemu.. a tutaj w moim rodzinnym mieście niestety bywa tak, ze nie ma na oddziale "dostępnego" anestezjologa.. i co wtedy? ehhhhhh... bez znieczulenia dam radę?

(2012-07-31 21:24) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

Milena spokojnie na pewno będzie ok. mój miał teraz urlop i nie byłam u niego przez 4 tygodnie, więc też czekam, jak na szpilkach. ten pakiet medyczny to w sumie masz taką obsługę jakbyś prywatnie chodziła, tyle że ubezpieczenie pokrywa koszty - super ja niestety płacę za to:( ja na każdej wizycie, czyli co 3 tyg mam badanie "ręcznie", ważenie. co 8 tygodni usg, co druga wizyta badania krwi i moczu. nie wpsomnę już o innych badaniach. podejrzewam ze teraz coś zleci do zrobienia.

(2012-07-31 21:26) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

ja też sie nad tym zastanawiam. jak na dyżurze będzie mój gin to na pewno dostane, gorzej jak trafię na innego:( wtedy uśmiechnę się ładnie do położnej - od nich też wiele zależy.

(2012-07-31 21:31) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

Mila  a nie mozesz zapytac swojego gina jak to jest z tym znieczuleniem? Czy je dostaniesz,czy nie? ewentualnie zeby zaznaczyl Ci w karcie, tak jak mi - chociaz ja w 100 % to nie jestem pewna,ze to o to chodzi, ale chyba tak??

(2012-07-31 21:32) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mila1988

no położne to królowe na oddziale, trzeba z nimi od razu złapać dobry kontakt.. jade do szpitala z cała siatką słodyczy nie ma co :D głeboko licze, ze trafie na mojego gin na oddziale.. ale oczywiście może być różnie wiec trzeba się zabezpieczyć.. w ogole postaram się go na następnej wizycie "podpytać" o pewne tematy.. ciekawe czy będzie chciał "pomóc" i ile to może kosztować w moim szpitalu.. Niestety życie jest okrutne.. nienawidzę łapówkarstwa.. ale mam świadomość, ze niestety dzięki temu jest o wiele łatwiej.. mój mąż miał operację na kolano i wystarczyła blacha dobrego ciasta upieczona przez jego mamę + kawa i pielęgniarki co chwilę do niego zaglądały i poprawiały podusię.. a wy jaki macie do tego stosunek? uważacie, ze należy Wam się to "z ubezpieczenia" czy bierzecie pod uwagę jakieś "gratisy" dla personelu medycznego?
(2012-07-31 21:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mila1988

giuliannko włąsnie zamierzam go o wszystko zapytać.. - wcześniej sądziłam, ze po prostu "jest" a teraz koleżanka własnie dała mi do myślenia bo sama rodziła 2tyg temu i niestety niedoczekała się na znieczulenie.. osz kurde..