miła co do szpitala o nie denerwuj sie tak ,u nas jak był remont to przenieśli na inne oddziały pacjentki na ten cczas i lekarze dochodzili do nich .Nie był to komfort ale przecież nie zamkną oddziału i nie wyślą ludzi na przymusowe urlopy oni też muszą gdzieś pracować .Co do śluzu to Twoja mama ma racje ,nie panikuj bo po badaniu tak może być poza tym jesteśmy podczas ciąży jesteśmy bardziej wrażliwe i łatwiej nawet o otarcia przy badaniu a inna dziurką nie wyleci ,jak było póżniej wszystko ok ,to ściskaj kolanka i odpoczywaj .Co do tego kłucia to mnie zaniepokoiłaś bo sama mam takie kłucia i teraz trochę sie zastresowałam ale puki co idę też leżeć a we wtorek idę na wizytę ,poza tym ja chyba też znów załapałam jakąś infekcję,bo też mam jakieś takie upławy dziwne;/
