oj, z tą teściową Izam to na prawdę masz przeboje.. moja w sumie zła nie jest, tylko jak mówiłam- wkurza mnie to,ze np. obiecała nam wózek- tak jak i Wam i co? cisza.. nic nie wspominali, kupiliśmy sami.. szczerze liczyłam na to,że powie ok, kupiliście sami- to ja się dołożę do tego czy tamtego, albo dam Wam kasę na coś innego, albo powiedzcie co chcecie w zamian... to wiecie co powiedziała jak jej powiedziałam,że kupiliśmy wózek sami? " jak wszystko sami, to sami.." - i tyle.. szkoda słów.. Moja mama kupuje ciągle jakieś ciuszki, kupiła materiał na przewijak taki drewniany- tata nam go zrobił, ciągle cos dla małego kupuje, chociaż wie doskonale,że juz na daną chwilę mamy wszystko.. mi nie chodzi o jakieś wielkie prezenty od teściówki- tylko o zainteresowanie jakieś z jej strony.. jak zadzwoni raz na ruski rok,żeby spytać jak się czuję to jest święto.. aa ostatnio przywiozłam jej nowiutkie, śliczne baleriny czarne, eleganckie,satynowe- siostra kupiła zły rozmiar dla córki i juz nie dali wymienić, a nikt nie ma takich małych stóp wiec mowi bierz dla Kamila matki.. ona się dość młodzieżowo ubiera jak na 48 latkę i jej "gust" czasami mnie rozwala, ale to już inny temat;p Wyobraźcie sobie ze się mnie zapytała ile ma mi zapłacić za te buty? a ja mówię,że nic.. a ona nic.. zabrała pudełko i poszła je schować do domu i nawet DZIĘKUJE nie powiedziała.. na święta kupiliśmy im super prezenty, ona dostała super frytkownicę Philipsa, ojciec telefon komórkowy, a my nic.. no chyba,ze Kamil coś dostał, o czym nic nie wiem.. Teściowi było głupio, bo dziekował mi telefonicznie za prezenty, i pytał się co chcę od nich, ale na gadce się skonczylo.. szkoda słów..
Teraz lepszy temat :D 
Chociaż ja wiem.. mnie on nie dotyczy od 10 tygodnia.. :( ostatnmi raz był właśnie w10 tygodniu, potem zaczęły się krwawienia i stanowczo zabronione od lekarza miałam współzycie.. potem do 16 tyg leżałam w szpitalu, K. pojechał na 3 miesiące pracować i wróćił jakoś w 25 , oczywiscie namawial,ale ja jakoś przez te wczesniejsze komplikacje bardzo się bałam.. potem przy następnej wizycie okazalo się,ze główka bardzo nisko i broń Boże seksić się. . wiec tak zostało do dziś.. nie wiem już nawet jak to jest.. nie pamiętam jak to się robi;p heh az mi szkoda tego mojego wredziocha, bo jak mi nie daj Boże ramiączko od stanika spadnie to już język ma na brodzie,a jeszcze miesiąc do porodu, 6 tyg połogu i nie wiadomo czy bede juz mogła po tych 6 wiec w ogóle wysuszony bedzie,ze hej..
sie rozpisałam, ale zawsze tyle rzeczy chce Wam napisać;p Na żywo bym Was zagadała:D