Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83
daria83
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
giulianna
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988
mila1988
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032
niuniaczek10032
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak
ankak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
paulina89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deredi
deredi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam
izam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anemona
anemona
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar
aaustar
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolciaaa
karolciaaa
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 2931 - 2940 z 6168.

(2012-08-21 22:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam

izam

7 miesięcy bo jak juz pisałam mieszkalismy razem rok przed ślubem i stwierdzilismy ze fajnie by bylo jakbym akurat na wiosne urodziła;) ale nici z tego to nie ma sie jak sie tak bardzo chce;) co miesiac jak tylko mój okres sie spozniał choćby godzinke robiłam test;) i ciągle jedna i jedna i jedna i juz byłam załamana ;/ a jak po sylwestrze stwierdzilismy ze odpuszczamy i generalnie co weekend imprezowalismy w styczniu a dokladnie 21 dowiedzialam sie ze bede mamą;) pierwsza reakcja: "o kur...";) i płacz ze szczęsia bo dla mnie to największe szczęście w życiu:)

(2012-08-21 22:29) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

oj, z tą teściową Izam to na prawdę masz przeboje.. moja w sumie zła nie jest, tylko jak mówiłam- wkurza mnie to,ze np. obiecała nam wózek- tak jak i Wam i co? cisza.. nic nie wspominali, kupiliśmy sami.. szczerze liczyłam na to,że powie ok, kupiliście sami- to ja się dołożę do tego czy tamtego, albo dam Wam kasę na coś innego, albo powiedzcie co chcecie w zamian... to wiecie co powiedziała jak jej powiedziałam,że kupiliśmy wózek sami? " jak wszystko sami, to sami.." - i tyle..  szkoda słów.. Moja mama kupuje ciągle jakieś ciuszki, kupiła materiał na przewijak taki drewniany- tata nam go zrobił, ciągle cos dla małego kupuje, chociaż wie doskonale,że juz na daną chwilę mamy wszystko.. mi nie chodzi o jakieś wielkie prezenty od teściówki- tylko o zainteresowanie jakieś z jej strony.. jak zadzwoni raz na ruski rok,żeby spytać jak się czuję to jest święto..   aa ostatnio przywiozłam jej nowiutkie, śliczne baleriny  czarne, eleganckie,satynowe- siostra kupiła zły rozmiar dla córki i juz nie dali wymienić, a nikt nie ma takich małych stóp wiec mowi bierz dla Kamila matki.. ona się dość młodzieżowo ubiera jak na 48 latkę i jej "gust" czasami mnie rozwala, ale to już inny temat;p Wyobraźcie sobie ze się mnie zapytała ile ma mi zapłacić za te buty? a ja mówię,że nic.. a ona nic.. zabrała pudełko i poszła je schować do domu i nawet DZIĘKUJE  nie powiedziała..  na święta kupiliśmy im super prezenty, ona dostała super frytkownicę Philipsa, ojciec telefon komórkowy, a my nic.. no chyba,ze Kamil coś dostał, o czym nic nie wiem.. Teściowi było głupio, bo dziekował mi telefonicznie za prezenty, i pytał się co chcę od nich, ale na gadce się skonczylo..   szkoda słów..

Teraz lepszy temat :D devil

Chociaż ja wiem.. mnie on nie dotyczy od 10 tygodnia.. :( ostatnmi raz był właśnie w10 tygodniu, potem zaczęły się krwawienia i stanowczo zabronione od lekarza miałam współzycie.. potem do 16 tyg leżałam w szpitalu, K. pojechał na 3 miesiące pracować i wróćił jakoś w 25 , oczywiscie namawial,ale ja jakoś przez te wczesniejsze komplikacje bardzo się bałam.. potem przy następnej wizycie okazalo się,ze główka bardzo nisko i broń Boże seksić się. . wiec tak zostało do dziś.. nie wiem już nawet jak to jest.. nie pamiętam jak to się robi;p heh az mi szkoda tego mojego wredziocha, bo jak mi nie daj Boże ramiączko od stanika spadnie to już język ma na brodzie,a  jeszcze miesiąc do porodu, 6 tyg połogu i nie wiadomo czy bede juz mogła po tych 6 wiec w ogóle wysuszony bedzie,ze hej..

sie rozpisałam, ale zawsze tyle rzeczy chce Wam napisać;p Na żywo bym Was zagadała:D

(2012-08-21 22:32) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam

izam

dokładnie myszka;) największy plus tego forum to to że można w nieskończoność gadać o ciązy ,dzieciach i innych, bo zauważyłam że nie wszyscy lubią te tematy;/ a ja mogę w nieskończoność:) świat jest taki malutki i każdy człowiek ma jakieś problemy i nie każdemu można sie z nich zwierzyć a niektórzy to w ogołe  nie chcą słuchać, albo wykorzystają to co sie im powie w odrotną strone niż sie tego occzekuje;/ echhh życie;(

(2012-08-21 22:35) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

ja też co miesiąc z testem latałam i nic. potem przyszedł grudzień znów spróbowaliśmy ale nie liczyłam już na nic. więc też imprezowaliśmy bardzo dużo a tu zaraz po sylwestrze zaczoł mi "puchnąć" strasznie biust i boleć no i jak zrobiłam test znów nic a po paru dniach znów zrobiłam bo mnie od kawy odrzuciło to zobaczyłam 2 kreski i zaczełam płakać i dostałam dreszczy ze szczęścia:) a na męża(akurat spał) wskoczyłam i mu powiedziałam to zeskoczył z łóżka ubrał się w spodnie i sweterek i powiedział jedziemy do lekarza heh ale mu wytłumaczyłam że za wcześnie to się popłakał ze szczęścia choć twardziel z niego i mnie mega mocno wyściskał:) super chwila w życiu:D

(2012-08-21 22:37) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

a skoro o wieku mowa? napszcie po ile macie lat dziewczyny, jestem ciekawa:)

Ja w lutym tego roku skończyłam 23 a moj wredziuch ma 26. Tez się już znamy kupę lat bo aż 9 , ale razem od 7 i mimo wielu przebojów jakie mieliśmy to jesteśmy razem i chyba już tak zostanie, stwierdziliśmy,że nie umiemy już bez siebie funkcjonować, nawet jeśli chwilamy mam ochotę wydrapać mu oczy, zagryżć, zdeptać , wyżuć i wypluć cool

(2012-08-21 22:42) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

heh guilianna ja mam...24 latka mój mąż ma ...26 :P czyli ta sama sytuacja:) od 8 lat się znamy od 6 jesteśmy parą no i 2 lata po  ślubie:P i też świata poza sobą nie widzimy, dwa zakochane na maksa wariaty jesteśmy ale czasem to pozabijać byśmy się mogli:P ale 5 minut po każdej kłótni znów się przytulamy i "godzimy":P

(2012-08-21 22:42) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

ankak

my w sumie staraliśmy sie (nie zawsze uważaliśmy) odkąd jesteśmy razem tzn od 5 lat .ale jak nic nie wychodziło to po ślubie zaczęłam się leczyć,bo mi sie jajeczka nie uwalniały . i też już byłam załamana bo mąż wyjeżdżał pod koniec stycznia a tu nic nie wychodziło a już miałam dość ,wiecie  jaki jest okropny sex  gdy robisz to bo nigdy nie wiadomo czy to aby nie ten dzień i o ile wcześniej byo zajebiście tojak zaczeliśmy się starać to już nie wiedziałam co robić żeby nie było tak pod przymusem ,kupowałam seksowną bielizne wymyślałam różne fantazje ,już miałam żal do męża że może to też jego wina

on pojechał do pracy a tu niespodzianka ostatnim" rzutem na taśmę" się udało .jak mu powiedziałam o ciąży to mi powiedział że ja to mówiłam  że on taki nie sprawny ;P a jak już wiedzieliśmy że bliźnięta to już wogóle się szczyci ;P że nie sztuka zrobić dziurę w dziurze ale dwie dziury w dziurze to już mistrzostwo ;D

(2012-08-21 22:43) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

I ja też po sylwestrze się dowiedziałam jakoś, strasznie mnie kłuło w jajnikach-takie dziwne skurcze miałam i zaczełam czytać w necie co to oznacza i wszedzie bylo,ze wczesne objawy ciąży- nie brałam do siebie, na 2 dzien siostra kupiła mi test- zrobiłam- nic nie ma.... więc go sruu do śmietnika! a moja siostra mowi : poczekaj te 5 minut, bedziesz pewna,ze nic nie ma.. wiec wygrzebałam,odłożyłam i poszłam robić śniadanie, potem luukam, a tam 2 krechyyyyyyy surprise dla nas wielki szok a zarazem cud, bo inaczej tego nie nazwę,gdyż lekarz mi otwarcie powiedział ,że na obecną chwilę jestem niepłodna... tak więc nie zdąrzyłam nawet zaplanować dzidziusia, on sam zdecydował kiedy chce przyjść na świat:) mój syn powinien mieć na imie BOŻYDAR :D

(2012-08-21 22:43) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam

izam

giulianna to mamy baaardzo podobnie  tymi suczami;p ale mojej nic i nikt nie przebije. wychowałam sie w domu pełnym miłości i serca matczynego ale za razem sprawiedliwego traktowania i twardej ręki taty którego mimo wszytsko szanwałam i zawdzieczam mu mój twardy charakter i sprawiedliwość więc jak weszłam w to gniazdo os to sie nie umiałam odnaleźć w żadem sposób bo tam ciągle jakies sądy problemy awantury i w ogole wszytsko co złe, początkowo wydawali sie ok, wydawalo mi sie ze dbaja o dobro innych ale potem pokazali jacy sa. jak mój E sie do mnie wprowadzil i po 2 miesiacach jakoś zabralismy tam moją mamę ze sobą do nich to przy stole tesciowa "Eliaszku jaki ty jestes chudy" a siostrunia " tak mamusiu i taki blady...." a mnie nogi podcieło bo to chore on wygladał normalnie. teraz przytył 10 kilo i jest taki " tatusiowaty" to przezyc nie moga bo oczywiscie szukaly problemu ze niby o niego nie dbam. powiedzialam im wtedy ze zamykamy lodówkę na klucz bo nic w domu nie robi to nie bedzie jadł;) tylko ja oczywiscie żartowałam a one jak sie potem okazało nie;p:) 

wiecie co ja myslalam ze tylko ja mam taki problem z tym seksem ale na szczscie nie jestem sama. jedyne czego sie boje to zeby mi chłop na lewiznę nie poszedł:p

(2012-08-21 22:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

Aniu moje jajniki tez bardzo leniwe były i moje cykle były bezowulacyjne, a w dodatku okresu nie miałam nawet po 3 miesiące, a ten ostatni to w ogóle był w sierpniu.. od wrzesnia kamil byl za granicą- wrócił w grudniu , i w wigilię  postanowiliśmy poszaleć- spaliliśmy lolka sobie we dwoje zeby uczcić to,że się w końcu widzimy po 3 miechach i potem dzika noc była ojoj;p hehe i wyobrazcie sobie,ze wtedy akurat uwolniło sie jajeczko i akurat zostało zaatakowane ( zdarzyło nam się tylko 3 razy kochać sie tak do końca) i to był akurat ten 3 raz kiedy powstał nasz synalek ;p   i ostatnio u znajomych byliśmy i oni się przyznali,ze swoją córeczkę zrobili "na fazie" , dlatego teraz mała ciągle się cieszy, nie płacze w ogóle, takie pocieszne dziecko.. wiec moze i moje tez takie bedzie ?:D ehhehe :P