mnie tez mama tak radzila!!! stare dobre sposoby:)

jak na razie to jednak spie w biustonoszu do karmienia, no bo mały musi miec cyca pod reka

ojjjj o wyciskaniu brzucha to mi nic nie mow Ewelina!!! mi naciskali na brzuch zeby schodzilo wszystko przez rane - okropny bol. mialam polozone na brzuch worek z piaskiem, zeby wszystko schodzilo na doł. czulam, jakby ktos cegla mnie przydusil. ale widocznie tak trzeba bylo.

ciekawe kiedy to wszystko ze mnie wyjdzie...

Daria współczuje jak Tobie po cc naciskali brzuch!!! ja po normalnym porodzie a bolało strasznie a co dopiero po cc!!! masakra! 

moja mysza mała też w nocy pije co 3 godzinki ale to ja piżamke w góre i mała ma swojego cycusia-smoczusia:D(śpiee wreście w dwu częściowej a nie w tych koszulach nocnych)

no to naprade ciekawe co z Jowitą, kolejna cesarka w klubie... byle już po wszystkim i byle jest dobrze

ja jużz też mykam spać dobranoc mamusie! ucałujcie swoje maluszki:) a mamusie w dwu i trójpaku pogłaskać brzuszki od nas:)

no bolało jak cholera !!!!!! ale przeżyłam:)

ja śpie w koszuli a mam je góra rozpinane, więc nie ma problemu z szybkim karmieniem:)

dziewczyny czy Wy ściagacie pokarm laktatorem???

ja karmie małego na przemian raz jedna raz druga piersia i nie sciagam jak na razie. zastanawiam sie jednak czy mały oproznia piers do konca, a jesli nie to czy nalezy sciagac. co myslicie?

nie bola mnie, oprocz sutkow bo nie za kazdym razem maly dobrze chwyci , no i karmie w kapturkach bo tak juz bym dawno przestala przez pogryzienie:(

Cześć kochane ;-)

oj to mamy mają dobre sposoby :) na śpie w staniku bo bez jakoś bardziej bolą mnie piersi... :(

ja też nie używam laktatora, na razie mały ładnie pije mleko wiec tak jak Ty Daria daję mu na zaminę z jednej i drugiej piersi.. i też sie zastanawiam czy mały dobija sie do tego najlepszego - sytego pokarmu czy tylko spija ten pierwszy a reszta pozostaje.. niestety nie wiem tego :>>>

a co do sutków to masakre miałam 2dni temu.. tak bolały, ze się dotknąć nie mogłam, nie mówiąc o jedzeniu małego.. aż mi sie strupek mały zrobił.. ale juz jest coraz lepiej :) też stary sposób najlepszy - wietrzenie + smarowanie mlekiem, nie chciałam uzywać jakiejś maści typu bephanten.. bo uważałam, ze mimo iż umyję pierś mały jakaś część tej chemii bedzie pił z mlekiem :/ całe szczescie juz jest coraz lepiej i karmienie sprawia mi mega przyjemnosć :)))) - a pamiętacie jak w ciązy jakos sobie tego nie wyobrażałam? i siarka mnie brzydziła? hehe ;-))))) się zmienia wszystko!

Daria - co u Żanety? wszystko ok?

hey jak tam u Was niedziela się zapowiada? u mnie pogoda się robi:)

ja użyłam laktatora raz bo chciałam zobaczyć czy mała z butelki będzie pić, bo jeśli będe musiała gdzieś jechać sama a mała w domu zostanie to bym musiała jej mleczko odciągnąć i zostawić. na szczęście jeszcze takiej sytuacji nie było i spędzam każdą chwile z moją córeczką:) a tak jak Wy karmie na przemian raz z lewej raz z prawej piersi:)mała pije dużo więc piersi mnie nie bolą ani żadnych zastojów nie mam. a czy opróżnia to nie wiem tego chyba nikt nie wie:)a mnie też na początku sutki bolały bo mała to taka mała pijawka jak się przyssa to ciągnie jak szalona, próbowałam karmić w kapturkach ale nie dało rady, więc mała ciągnie cycusie normalnie. teraz już sięprzyzwyczaiłam i nic nie boli:) a jeśli robią się jakieś strupki, rany to tak jak Milena radzi własnym mlekiem pocierać i wietrzyć. u mnie się ranki nie porobiły ale w nocy wietrze mój biust:) a mleko samo leci więc też jest jako maść:)

Milena a ja w ciąży bałam się jak to będzie z przebieraniem kupek:) bo gdzie tylko byłam a jak znajome przebierały dziecią kupki to mnie aż mdlilo. a teraz jak widze że moja Daria kupke strzeli to ja chwale i sama się ciesze jakie ładne kupki robi:Dwięc przy wlasnym dziecku wszystko się zmienia o 180stopni:)

Ja smaruje bephantenem bo nie szkodzi malemu - rada lekarza. mialam juz takie sutki, ze szok !!!! tez mi schodził juz strupek - maly chwytał sam sutek bez otoczki i taki byl tego rezultat. bez kapturkow sie nie ruszam !!!

Nie wiem co u Żanety własnie. ostatnio pisala, ze po powrocie do domu nie karmi tylko mleko modyfikowane podaje. nie wie jak pobudzic laktacje. ja pije bawarke - herbata z mlekiem pol na pol.

Ewelina ja podaje malemu z butelki herbate koperkowa codziennie popoludniu, bo wtedy wlasnie ma jakies problemy z kupka i biedactwo placze:( herbatka skutkuje, wiec jest dobrze. w ciagu dnia tez daje wode przegotowana, bo ogrzewamy gazem wiec suche powietrze jest i malemu chce sie pic. na poczatku nie umial pic z butelki ale juz sie przyzwyczail:)

u mnie tez pieknie sloneczko swieci wiec jak sie maly obudzi, to go ubiore i zaczne werandowanie:) na sloneczku sie wygrzeje.