heeeh Daria :D mówiłąm.. u mnie też sie synek przekręcił dzień przed ostatnim usg! juz na poczekalni przed wizyta poczułąm 1 raz dziwne kopnięcie w biust i ucisk na pęcherz... weszłam na badanie a tutaj Alex w główką w dól :D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 5441 - 5450 z 6168.
Milena - super te staniole:)
Daria - no widzisz mówilam ze jeszcze 4 tyg ma czasu a tu jedna noc wystarczyla - super
moj synek przespal cale do poludnie:) obudzil sie dopiero o 13. nakarmiony, po herbatce spi mi na rekach:)
zaraz go ubiore i zalecze werandowanie. tez sie nastawiam na spacerki w tym tygodniu. musze w koncu wozek odebrac bo czeka na mnie i czeka....
Kasia tu super Bedziesz mogla nebawem przytulic swojego maluszka !! Ekstra !!!
Co do niezbednych rzeczy to ja sobie nie wyobrazam nie miec kapturkow do karmienia...bol sutkow niesamowity, a maly glodny.......
majtki poporodowe, bo inaczej z golym tylkiem bedziesz chodzic
ja wzielam tez smoczek do malego, ale musialam chowac na wizycie, bo lekarzom nie podoba sie podawanie smoczka.
jesli chcesz to mozesz bawelniane ale nie wiem czy na poczatek nie sa lepsze te jednorazowe, albo takie jak siateczka. ja wlasnie mialam i te i te. w szpitalu uzywalam jednorazowych, natomiast przez pierwsze dni w domu tych siateczkowych ze wzgledu na rane po cc.
jesli chodzi o kapturki to mialam z avent i maly w ogole nie umial ich chwycic , maja zbyt wielka ta wypuklosc na sutek i nie miescil mu sie w buzi. mama kupila mi szybko z BabyOno - sa mniejsze i jak dla mnie super sie sprawdzily:) cena za 2 szt jakies niecale 10 zl.
kapturki mozna dostac w aptece albo w sklepie dzieciecym.
Kasiu mój niezbędni w sumie podobny jak innych mam:
- podkłady (musowo!) ja miałam 2 op. : hartman (droższe ale mega! bardzo chłonne i mają pasek samoprzylepny wiec dobrze sie trzymaja majtek + od spodu folie wiec mi nie przeciekały) i bella mama (też ok, ale nie maja paska samoprzylepnego i tej folii wiec ich używałam juz w domu, tak w szpitalu poszła mi pczka 30szt tych hartman.. zmieniałam często)
- podkłady na łóżko (u mnie w szpitalu były 3 szt dla każdej mamy ale miałam też swoje - czułam sie bardziej komfortowo, ze nie ubrudzę pościeli)
- majtki siatkowe! (miałam 5szt ale spokojnie można je prać mydełkiem, wytrzesz ręcznikiem i suche - strasznie fajne, jeszcze do tygodnia po porodzie nosiłam je w domu bo wszystko fajnie oddychało i już jestem TAM zdrowa)
- octanisept!!! do Twojej rany (mnie znieczulał) i pępka małego i mydło (ja mialam w żelu z pąpką) Biały Jeleń - podmywałam się po każdym skorzystaniu z tolaety - tak kazała położna i jak mnie szczypało cokolwiek po siusianiu mydełko wszystko łagodziło - dalej się nim myję :)
- i tak jak Daria miałam smoczek dla małego który musiałam chować :P ale przydawał sie i dzieki niemu mały nauczył sie szybko ssać pierś
aaaa i u mnie w szpitalu było mega gorąco / duszno wiec strasznie pociłyśmy (+ hormony) wiec ja piżame zmieniałam codziennie, a nawet częściej - 3 doby w szpitalu i miałam 4szt + jedna do porodu, którą wyrzucilam.
czesc dziewczyny. jeszcze nie urodzilam ale mam problem. od soboty do wczoraj bylam w szpitalu ze skurczami i rozwaciem 2 cm, czop mi całkowicie odszedl, a moja lekarka która mnie wczroaj w szpitalu badała dzisiaj mi kazała na wizyte do prywatnego gabinetu przyjsc i poszlam myslalam ze zrobi mi ktg i na tym sie skonczy a ta mnie wziela na badanie ginekologiczne i usg skasowala mnie 100zl i powiedziala to samo co wczoraj. ajak wróciłam do domu to mam plamienie taki gęsty śłuz z krwią i delikatne skucze i nie wiem co robic. doradzcie mi
u mnie w szpitalu dawali codziennie swoje koszule- szalu one nie robia!!! ale dopoki pod kroplowkami lezalam to ok, jak mi po 48h odlaczylu to od razu pod prysznic i w swoja wskoczylam:) ulga natychmiastowa
te siatkowe majtki naprawde super, tez w domu pierwszy tydzien nosilam.
octanisept stosuje do pepka malego i do swojej rany po cc - super sprawa choc nie taka tania. mala butelka 25zl a duza 46zl. mam te wieksza - mama mi kupila
Iza nie mam pojecia co Ci doradzic............
jak czujesz sie niepewnie to jedz na IP.