lepiej unikać skupiska chorób i wirusów.
no dobrze ze ta skleroza nie boli bo ciagle bym cierpiala:)
lepiej unikać skupiska chorób i wirusów.
no dobrze ze ta skleroza nie boli bo ciagle bym cierpiala:)
giulianna to ty sie zabezpieczylas, mi to sie nie chce po prostu notowac sobie. ale pamietam zawsze o badaniach, tabletkach, wizycie także jeszcze nie jest ze mna tak źle:)
ja kartkę z wizytą mam na lodówce:) a wynikami się nie martwie bo lekarz ma je w komputerze i i w mojej osobnej teczce wrazie jak by sie komputer zepsuł:)
ja wyników na oczy nie widzę bo moja lekarka ma wszystko jak robie badania to potem wyniki ze szpitala wysyłają do lekarza i ona ma:)
ja tylko dostaje jak cos jest nie tak :) w maju dostałam bo wykryto brak żelaz.
teraz robila obciążenie glukozą ale narazie nic nie dostałam to mam nadzieje że już nie dostanę i że jest wszystkoo ok:D
dziewczyny wiecie jak to jest z położną srodowiskowa? kiedy muszę ja wybrac? przed czy po porodzie? niunia u Ciebie pewnie jest inaczej, ale może wiesz jak tu jest?
o tabletkacj czy wizytach albo badaniach to pamiętam:) ale o rzeczach do zrobienia to już nie:D
nie no ja tez o wizycie pamietam- to najwazniesze terminy w diagu tych 9-ciu miesiecy:) no i o lekach tez pamietam, ale mimo wszystko zapisuję.. kiedys mnie lekarz zpytal cos w szpitalu jakie mialam badania i kiedy.. w zyciu bym nie pamietala, a tak to sobie zagladam i wiem wszystko, ale to tylko w ciązy takie cuś mam, bo normalnie to tez nie chce mi sie bawic, ale teraz mam duzo czasu to sobie pisze:)
my segregujemy w głowie rzeczy ważne i mniej ważne:)
daria-u mnie jest tak jak chce położna to sobie wybieram a jak nie to nie musze wybierać:)
tylko raz po porodzie przychodzi położna żeby nauczyć kompać dziecko i to wszystko:)
w polsce wiem że siostra wybierała przed porodem ale teraz nie wiem jak jest:(
hmmm no właśnie mam dylemat, bo jeśli urodzę przed terminem to w gorzowie z zaskoczenia:) a jak będzie się termin zbliżał to jadę do rodzinnego miasta wągrowiec i tam do szpitala pojade gdzie mój lekarz dyżuruje. jestem ciekawa jak jest z położna bo ja w gorzowie nie mam żadnej pomocy a chcę sama kąpać dziecko itd. wybiorę tutaj położna i przyjdzie pokaże co i jak to sie sama nauczę.
tylko kiedy sie wybiera? kiedys slyszalam ze szpital zgłasza i położna przychodzi, ale siostra wybrala przychodnie dla malej i to ona wyslala połozna. u mnie to mały problem bo ja gdzie indziej jestem zameldowana, gdzie indziej jade nocowac w rodzinne strony i gdzie indziej mieszkam, wiec to takie zagmatwane. chce dla malenstwa wybrac pediatre tutaj i stad tez chce polozna.