u mnie pojawiła się w 22 tygodniu, teraz jak nacisnę brodawkę to się pojawia, czasami zmoczy mi lekko koszulkę lub stanik. Dziewczyny! Nie ma sie czym martwić, bo reguły tutaj nie ma.. mojej przyjeciółce pojawiła się dopiero po 30 tygodniu np. w szpitalu z dziewczyna lezalam w sali, ktorej sie pojawilo w 35 tyg, a niektórym do porodu nie pokazuje sie nic. Bedzie dobrze, nie ma sie co martwić! :))
Co do pomocy, to fakt mam rodziców przy sobie, także narzekać nie mogę, bo są na prawdę kochani:) Tata w delegacji co prawda, ale jak wraca na weekend to zawsze nakupuje mi owoców i przysmaków które lubie:) Z Mamą jestem praktycznie na codzień,ale większość czasu spędzam sama, bo ona też pracuje.. Lecę sie zaraz ogarniać, mam jakąś zajawkę na nową torebkę:D Wczoraj kupiłam sobie japonki takie słodkie z kokardkami , az sie humor poprawił:)) Ciuchow nie kupuję,chociaz kocham to robić, ale niestety.. szkoda mi pieniedzy bo po porodzie raczej mi sie nie przydadza, a gruba juz jestem,ze masakra!!