Nie mam pojecia czy jeszcze Sylwia w szpitalu ,dalej mam tel zablokowany i nie mam jak sie do niej odezwac.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2121 - 2130 z 3648.
Kobitki my z Kingą czujemy się dobrze. Opis porodu (dużo opisywać nie trzeba) macie tutaj: http://40tygodni.pl/izus84/blog/16467,Kinia-juz-na-swiecie-Urodzilam.html
Iza ja chce juz urodzic !!!
Powiedz mi co mam zrobic ,zeby ta bloga chwila nadeszla ????
Andzia wierze Ci kochana !!! Musisz czekac az maly sam zechce zawitac na swiat :)))
Dzisiaj juz nawet sie nie nastawiam na porod..... jestem przekonana ,ze w nocy nic mnie nie chyci...
Do tego mnie zawialo i gardelko pobolewa.....
Pewnie bedzie tak ,ze urodze tydzien po terminie ....
Andzia wieśniaro !! co się nie odzywasz ????
No a poza tym w końcu jesteśmy w domku :) nie obyło się bez afery żeby wyjść ale napewno się opłaciło :)
Dziekuje :) w sumie to nie wypakowałam się tylko lekarze mnie wypakowali hehe :) ale nie było tak źle. najgorsze pierwsze godziny po cięciu jak znieczulenie zaczyna puszczać. zaczynasz czuc i nogi i brzuch który co chwile ktoś naciskał żeby się macica obkurczyła. to chyba nagorszy ból jaki może być. Ale warto dla takiego małego kochanego skrzata.
gratulacje kobitki
Iza i Sylwia powróciły Gratulacje :) ja czeam na jutrzejszy ważny dzien....
sylwia opowiedz jak cesakra ... bo mnie czeka najprawdopodobniej .. i jestem przerażona ;/