u mnie po cycku też krótko śpi po kąpieli butla 100 ml zasypia ok 22 śpi ostatnio do 6

u mnie po cycku też krótko śpi po kąpieli butla 100 ml zasypia ok 22 śpi ostatnio do 6
Jestem senna ale wystarczy ze napije sie wody i wlasnie pojde siku, wtedy jest ok. a jesli nie wstane do wc do czasem drzemne sobie przy karmieniu :) to mnie maz lapie wtedy hahah albo kladzie sie za mna, robi mi 'oparcie' i tak drzemie a on pilnuje zeby maly mial cyca w buzi i jadł :)
Hej Mamuśki u nas dziś ładnie,ale strrrasznie wieje,chyba nici ze spaceru kurczę...
Jestem zła,bo Olek się nie najada tym Nutramigenem non stop biegamy z butlą,mam wrażenie,że nic innego nie robię,tylko mleko,mleko,mleko...nie dość,ze wstrętne w smaku,to jeszcze mało sycące
tak Putunki juz dawno wróciłam :) mam masaż co wieczór :) i nic wiecej hahahaaha
nelka a jakbys zageszczała mu to mleczko?
niee po prostu bolą mnie krzyze i nogi ze nie moge usnac a po masazu jest troche lepiej..
Dziewczynki,właśnie od przedwczoraj,od wizyty u alergologa dodajemy Nutriton- zagęszczacz,żeby się mniej ulewało,żeby bardziej się najadał...taaaaa,tylko,ze po pierwsze on strasznie zapycha smoka (choć wymieniłam na większą dziurę),to jeszcze efektów nie widzę - mały smok jak jadł,tak je,czyli w koło i w koło...łbem w ścianę będę walić!!!
Jedyny plus tego zakichanego mleka to cena - 9,30 po zniżce...łaaaaał
w ciazy tez narzekałam przed tez. mialam zagrozenie przepukliną przez moja prace, ale na szczescie nie mialam przedluzonej umowy wiec sie uchronilam od tego.. co jakis czzas jezdzilam na masaze do specjalistki, mialam prady, lasery i inne takie. w ciazy niestety sie nie dalo a teraz brak czasu ;/
A ja w nocy sama obsługuję Małego, chyba że są ewentulne okliczności, jak dziś - poranna wizyta u Lekarza.. O 1,30 ja wstałam, a po 3 kazałam Mężowi przejść do sypialni, bo bym wyglądała jak potwór z rana (Mały nie daje spać, tak się kręci w nocy, a ja mam lekki sen...) - bo teraz My śpimy oddzielnie od jakiś hmmmm, 7-8 dni...
Aneczka u Was dalej konflikt?