dzieki Neluś

moja robi to samo co Oluś, od kilku dni przykłada piąstkę do ust i ciumka ją, mlaszcze i cmoka przy tym, zawsze mnie to bawi

smoczek jest bleee, za to rąsia, mianuuuuuu

Dziś byliśmy na 3h spacerku w parku chorzowski, luty2013, wie o czym mówię

kurde,wyna spacerku,a u nas dzis ziąb...a mi na kacyka przydałoby sie połazić hahaha

Natalka też tak śmiesznie trafia tą piąstką do buzi? bo Olek zanim celnie zawsze w oko sie palnie i najpierw się dziwi,ze zabolało,a potem od nowa celuje - rozwala mnie tym 

tak, zwłaszcza jak głodna jest... to jak jeeeeedzie z rąsią, że ho ho :D

miła odmiana po tych wszystkich płaczkach i kolkach 

a teraz do putunki  - ja własnie ostatnio sie zastanawialam,jak wyglądacie Dziewuszki,przyznaje...i tak sobie wyobrazam : nie wiem dlaczego,ale ze musisz byc wysoka i masz ciemne długie włosy i  ciemne oczy,taka eteryczna Kobietka 

Mamuśki,putunki urządziła konkurs,więc do dzieła 

ps. putunki,napisz koniecznie czy robiłas to kinder - party???

A ja znów nie potrafię sobie żadnej wyobrazić. A te, które sobie wyobrażam po sposobie pisania, a potem wejdę w galerię i zobaczę, to zupełnie inaczej wyglądają niż moje wyobrażenia... Jedynie Aga mi pasuje do charakteru i wyglądu I Magda też. Anikaa inaczej sobie wyobrażałam, ale tak naprawdę sama nie wiem jak A Was Kochane Patunki i Nelka, to nie mogę sobie wyobrazić!!! Wstawcie zdjęcia

aneczka moje zdjęcie było na avatarku na samym początku mojej bytnosci tutaj,jak urodziłam to pojawił się Olutek w okienku 

nelka tylko Ty pamiętam na początku napisałaś coś... A potem nie pisałaś i napisałaś, że raz się odezwałaś, ale że nikt nie zwrócił uwagi. I wtedy już wszystkie zaczęły pisać, że Cię widziały. Ale nie pamiętam, żeby w tym momencie było zdjęcie... Zresztą ten avator to strasznie mały!!!

Ale mamy cyrki z Ernestem dziś, pospał do 11, a potem tylko płakał, jak się zmęczył. Te Dziecko nie potrafi samo zasypiać Dobrze, że niedziela i Mąż w domu to na zmianę walczyliśmy, bo łapałam się na tym, że już krzyczałm na Ernesta Ale nie będę Go usypiać na rękach, bo coś szybko coraz cięższy się robi i tylko garba potem dostanę!!!

nelka Oluś już się uśmiecha częściej? Bo u Nas Ernest w końcu zaczyna