Właśnie dlatego skrupulatnie czytam artykuły w gazetach, przeglądam fora, chodzę do szkoły rodzenia. Choć wiem, że to mi nie da nic, oprócz spokoju, bo tak naprawdę wszystkiego będę uczyć się dopiero z moim synkiem :) cieszę się na tą myśl, ale równocześnie jestem przerażona..
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1191 - 1200 z 5193.
ja wielkiego doświadczenia też nie mam. Nie jestem przerażona ale mam kilka obaw i czasami zastanawiam sie ''Czy ja sobie poradze'' Będe musiała bo moja miłosc do córeczki która jest jeszcze w brzuszku jest tak silna że damy radę ze wszystkim ;)) Moje rodzeństwo posiada już dzieci niby wiem co i jak a jednak przy swoim dziecku to całkiem inna sprawa będzie. Wszystkiego się nauczymy. Wszystko przyjdzie z czasem. Ważne żeby dzieci były zdrowe reszta jakoś się sama ułoży. Mój facet to wogóle nie ma zielonego pojęcia pod względem dzieci. Nie miał dawno styczności z takimi dziecmi więc jemu będzie jeszcze gorzej przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Ale cóż na to poradzić :))
kurcze zrobiłam sie ostatnio taka nerwowa ;/ cały czas tylko sprzatam wszystko mi przeszkadza szok! ;|
Hej dziewczynki :) Ale mnie tu znowu dawno nie było, musiałam nadrabiać, ale przyznaję bez bicia, że wszystkiego nie ogarnęłam, bo ostatnie dni dosyć przyspieszyłyście" z pisaniem:P hihi.
Tak czytam i już tyle macie dla swoich maluszków, a ja jeszcze nic. Ale przyznaję, że mam taką ochotę coś kupić :P Jeszcze troszkę i zaczniemy :) Pokój musimy zacząć szykować, więc trochę roboty przed Nami jest, a czasu w sumie nie tak wiele :)
Tak bym już chciała ten kwiecień że nie macie pojecią, zaczynam wariować normalnie :P Chciałabym już córcie zobaczyć przytulic i strasznie jestem ciekawa reakcji synka jak zobaczy siostrzyczkę, jak zareaguje i w ogóle :) Jestem sama ciekawa jaka mała będzie. Bo z synkiem nie mogę powiedzieć, był bardzo grzeczny, zero kolek, dużo spał, noce też ładnie przysypiał tylko na mleczko się przeudzał, ciekawe jak to teraz będzie, jeszcze z dwójką :D myślę, że szybko przeleci ten czas.... . ;:)))))))
Jak rodziłam synka to tez nie miałam pojęcia jak się wziąć za maleństwo bo od wielu lat nie miałam styczności z niemowlakiem. Ale jak masz dzieciątko które jest od ciebie całkowicie zależne to wszystkiego się nauczysz :) JA najbardziej pamiętam jak Filip zrobił jeszcze w szpitalu smułkę :D Boże jak zobaczyłam tą ilość i konsystencję to myślałam ze umrę hahaha, ale jakoś sobie poradziłam :)
Teraz mimo to że mam w domu dwuletka to też mam pewne obawy bo jednak przez dwa lata zapomina się jak to jest z noworodkiem, ale damy sobie wszystkie świetnie radę :)
adzka89 jesteś z Tarnowa to my mamy do siebie naprawdę blisko bo około 20 km. Ja jestem z Dąbrowy Tarnowskiej :)
Ja to się naprawdę obawiam, czy nerwowo wytrzymam np. jak moje dzieciątko bedzie płakało często itd. teraz to mi tak hormony szleją, że o byle głupstwo "dre się" albo ryczę ... Liczę, że dla Swojego dzieciątka będę mieć więcej cierpliwości.
asiek21 zgadzam sie z tym co napisalas,ze wielkosc brzucha nie zawsze sie przeklada na wielkosc dziecka!! Wczoraj bylam na wizycie:) dzidzia zdrowa,szyjka dluga i zamknieta ilosc wod polodowych prawidlowa! synek ulozony glowkowo wazy juz 1600g takze w 2 tygodnie przybral 400g . nastepna wizyta za 3tygodnie...:)
Monika: też obawiam się swoich nerwów.... dzieci są wyjątkowe i kochane, ale jakby nie było, to będzie ogromna rewolucja w całym naszym życiu. Tak zastanawiam się, czy będę mogła liczyć na czyjąś pomoc...? Moja mama jest już starszą osobą, sama ma problemy ze zdrowiem..młodsza siostra jeszcze chodzi do szkoły, teściowa pracuje, każdy ma swoje obowiązki domowe. Niby wszyscy chętnie deklarują pomoc, ale czuję skrępowanie za każdym razem, jak chcę prosić o pomoc..od lat mieszkamy z partnerem poza domem, zawsze byłam dobrze zorganizowana.. ale wiem, że przyjdzie ten czas, że sama mogę nie dać rady..
Sylwia, super masz tego synka :) Rośnie jak na drożdżach :)
też mnie ciekawi ile moja mała już waży..tylko że wizyta dopiero 5lutego :( dzisiaj biore sie za liste rzeczy ktore musze kupic, spisze wszystko i tak do kwietnia bede kupowac :)
natka20 wlasnie robie liste tak jak ty :D
ja liste miałam zrobioną już dawno ale z dnia na dzień coraz bardziej sie powieksza pomimo tego że duzo rzeczy już mam ciagle i tak jeszcze coś brakuje. Niby jakieś pierdoły itp ale takie pierdoły też drogie są. Dla siebie już mam wszystko resztę jakos powolii kompletujemy.
Idę spać bo normalnie tak się słabo czuje dzisiaj -.-