ja dalam za ten telmometr 129 zl
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1221 - 1230 z 5193.
http://allegro.pl/avent-zestaw-termometrow-elektronicznych-540-00-fv-i2905152831.html
dokladnie taki zestaw mam
drogi interes:P
Hej dziewczyny:) co do karmienia piersią, chciałabym jak najdłużej bo na macierzyńskim zostaje ile się da, jednak naczytalam się , że to nie takie proste czasem jest, mama też mnie nastraszyła , że jak sie cos zablokuje to ból jest straszny, piersi twardnieją. Brodawki są poranione bo dzidzia też sie musi nauczyć, ale w sumie trzeba się zebrać w sobie i wytrzymać bo później jest problem z głowy. Nie ma latania z butelkami, podgrzewania i takie tam. No nie wiem czy to wytrzymam:)
kasia dasz rady:) no nie powiem ból jest ogromny ale to tylko na poczatku, jesli dobrze polozna pokaze Ci jak przykladac dzieciatko do piersi nie powinno byc problemow:) mi niestety nie pokazano al sie nie poddalam, mialam stupy na sutkach i krew leciala ale ostro kamilam dalej:)
Pewnie na zajęciach w szkole rodzenia powiedzą:) Zaczynam zajęcia w poniedziałek, jade tam z tatusiem , ciekawe czy zostanie tam ze mna?? dobrze bo czegoś nowego się dowiem bo czasu wolnego to mam w nadmiarze. Też wam się tak nudzi? Masakra jakaś, gdybym miała cierpliwość to zrobiłabym coś na drutach dla małego, jakąś czapeczke , skarpeteczki .... cóz jak mama niecierpliwa sie robi szybko :D
Kasia też nam sie nudzi ;0 bynajmniej mi ;) Obiad ugotowałam mieszkanie ogarnęłam i leżę sobie z laptopem i tak to wyglądają moje dnie teraz, Na dworze biało i zimno nawet sie nie wynużam.
Też bym sobie pochodzila na zajęcia do szkoły rodzenia ale nie dam rady bo mamy jedno autko moj kochany dojeżdza nim codziennie do pracy a ja mam ok 25 km do lekarza itp a busami mi się nie chce tłuc. Oglądałam wczoraj na TLC ''PORODÓWKĘ'' i nie mam zamiaru jej nigdy więcej oglądać. Przestraszyłam się troszkę. Te kobiety tak się męczyły. Wolę nie ogladac i nie nastawiac się negatywnie do porodu
hah tez ogladalam porodowke pare razy i niekiedy te babki przesadzaly z darciem sie itp xd posmiac sie z tego nawet idzie ;p aa wlasnie kobity bd przy porodzie wasz facet?? moj byl przy pierwszym porodzie nawet pepowine obcinal, teraz tez chce byc ;] a mi to nawet na reke bo pomagal mi strasznie:)
Może jestem jakaś inna ale Ja nie bardzo chcę żeby mój facet był przy porodzie. Nie wiem czemu. Wole sama się pomeczyć i sama to wszystko przeżywać. Jeszcze w nerwach powiedziałabym kilka słów za duzo i wtedy by było hehe ;)
asiek21 ja na poczatku przy Hani chcialam i maz mowil ,ze chce! ... no ale co sie okazo to wolalam sama i teraz tez chce sama ! tak jak pisze Asia ! skupilam sie na calym porodzie az sie ,ze tak powiem zaglebilam i zmotywowalam ,zeby to przetrwac! i powiem ,ze wszystko poszlo ladnie i sprawnie! a przy mezu to bym sie rozczulala i on pewnie tez by sie rozczulal!