mi juz siara leci od 22tygodnia... i jak wkladek nie mam to mega plamy :/

Dziewczyny ale może to dobry znak i objaw że po porodzie będziecie miały dużo pokarmu :) Nie wiem czy to ma rzeczywiście jakieś znaczenie ale z Filipkiem miałam przed porodem bardzo mało siary i później mało pokarmu.

juz po wizycie mala ok rosnie ulozona glowkowo a ja mam juz rozwarcie na pol cm i szyjka sie skrocia mam leki i duzo lezenia a za 2 tyg jak rozwarcie sie powiekszy to skierowanko do szpitala lezec pod kontrola i czekac niewiadomo kiedy sie urodzi tak bym chciala do 38 tyg dodosic bo az strach nie chce stracic jej:(

Monika przestań nie stracisz małej. Odpoczywaj dużo, oszczędzaj się wszystko będzie okej ;) minął ci już 30 tydzień także pół biedy. Czytałam tutaj na portalu wiele podobnych przypadków gdzie dziewczyny miały rozwarcie na jeden palec i skróconą szyjkę i dały radę. Także  głowa do góry! ;*

A ja dziś w nocy nie umiałam spać. Tak mnie bolał brzuch że masakra :/  do tego tak mi niedobrze było. Okropna nocka. Żeby tego było mało, synek mnie co chwilę wołał, że mam do niego przyjść (aż dziw!). Mdłości nie miałam ani z początku ani do teraz...tyle że ta dzisiejsza noc mnie tak umęczyła...
W środę wizyta, zobaczymy jak maleńka i ile przybrała na wadze :)

Monika będzie dobrze !! Zobaczysz...  odpoczywaj ile możesz (ale wiadomo jak to przy dziecku-jednak staraj się jak najwięcej) !!!

 

Monika ty nie gadaj glupot toc malej nie stracisz!! tak jak Asia mowi jestes juz po 30tygodniu takze dzidzia jest juz duza i rozwinieta!! i co do tego to mozesz jeszcze przechodzic termin!! BEDZIE DOBRZE!!:)) 

Monika najważniejsze to się nie denerwować . Tak jak piszą dziewczyny jesteś już po 30 tygodniu więc musi być dobrze. Ja w poprzedniej ciąży ze skróconą szyjką chodziłam od 20 tygodnia a w 33 to miałam szyjkę całkiem  zgładzoną i rozwarcie na 2 palce a donosiłam do 38 tygodnia :)

A dwa tygodnie temu moja znajoma urodziła córcię  w 33 tygodniu (musieli rozwiązać ciążę bo dostała zatrucie ciążowe) i mała czuje się świetnie pomimo że urodziła się maleńka bo tylko 1400 .

Głowa do góry a napewno będzie dobrze 

Nie masz się czym za bardzo przejmować. Ważne aby donosic ciąże do 36/37 tygodnia zostało ci już tak niewiele ;)) Tyle jest tutaj na portalach przypadków o skróceniu szyjki rozwarciu i pomimo tego dziewczyny donaszają ciaże do końca. Widziałam ostatnio że u marcówek jest dużo takich przypadków.i dają radę. Niech ci mama albo teściowa pomoga przy synku a Ty odpoczywaj !

Znowu pół nocy nie przespanej -.- my to mamy jednak przerąbane!

ja tez dzis nie spalam:/ ale to moja corka obudzila sie o 10:00 i juz wielce wyspana i poszla spac po 3:00 takze jestem zajebiscie wyspana!! mam ogromna nadziej ,ze padnie mi dzis szybko ze spaniem!

to niezle macie, moja cora zasnela po 21 i obudziła sie o 10 :D wiec wyspana jestem. 

Monika bedzie dobrze:**