kurde dziewczyny jak to 30 tyg w moim okienku pieknie wygląda :):)

Dziewczyny jak wam domowe sposoby i syropy nie pomogą mykajcie lepiej do lekarza. Może niezbędny będzie antybiotyk a wiecie że teraz są  antybiotyki bezpieczne dla kobiet wciąży np duomox. Mnie tak dusił kaszel i pomógł tylko antybiotyk a wiecie ze kaszel może więcej zaszkodzić. Kurujcie sie kurujcie ;*

Boszka widzę że żyjesz nocnym trybem życia też tak miałam do niedawna ale teraz śpię jak suseł ;) Synek wcale   nie musi odziedziczyć tego po tobie wręcz przeciwnie może będziesz miała cudowne spokojne dziecko ;)

u mnie wkońcu też 30 w okienku ;) aż się lepiej patrzy na nią

Wczoraj w końcu doczekałam się na syrop:) zobaczymy czy to coś da, kaszle jak gruźlik , mały to biedny nieźle się wyskacze w brzuszku, a zmierzyłam się w końcu i mamy 102 cm:)

Ogólnie już lepiej się czuję, gorączki nie ma, gardło już nie boli, ale leże cały czas i się wygrzewam, piję mleczko z miodem ( już powoli mnie odrzuca na sam jego widok:)), ale małemu wręcz przeciwnie, po takiej dawce słodkości szaleje.

Wczoraj niespodziewanie odwiedził mnie tatuś małego, na dzisiaj też się zapowiedział , powiem , że mnie chłopak coraz bardziej zaskakuje..

oj dziewczyny kurujcie się, żeby przeziębienie w coś gorszego się nie zmieniło.

A mnie męczy od jakiegoś czasu okropny ból pleców. Po południu to ledwo już chodze, aż boję się pomyśleć co będzie później. I znowu kiepsko sypiam, chyba wracają bezsenne noce. Moja mała w nocy ostatnio chyba śpi ale w dzień to baaardzo dokazuje. Uparła się na mój pęcherz więc co chwila jestem w toalecie.

piękne te wasze 30 w okienku ja też już tak chcę...

Asiek mnie też strasznie bolą plecy, jeszcze jak chodzę to nie jest źle ale jak prasuje lub za długo siedze przed kompem to masakra .

hej, od piatku leże w szpitalu, podają mi na te skurcze magnez w kroplówce, a ból w boku to chyba nie wiedzą, wyrostek sprawdzali ale nie. ogólnie lepiej sie czuje ale dzis troche tez w boku bolało, szyjka 4 cm(lekko skrócona), ciekawe ile mnie przytrzymają..

Monica trzymaj się:) mnie ze skurczami i twardym brzuchem trzymali 3 dni:) będzie dobrze,szyjke masz bardzo długą:) Ważne żeby z dzidzią było ok:) 

Monika oby szybko Cię wypuścili bo w domu to zawsze lepiej nawet jeśli trzeba lezeć i brać leki. Ważne że już jest lepiej , a w boku to może maleństwo Cię tak uciska?

Mój mały od kilku dni uciska mi pod żebrami z prawej strony tak że nie mogę siedzieć. Wygodnie mi jedynie jak leżę albo siedzę w pozycji półsiedzącej.

A mnie nadal trzyma choróbsko, najgorszy to jest ten kaszel, dziś nawet wybrałam się na IP żeby mnie osłuchali ale lekarz dyżurny wyjechał do chorego i nie wiedzieli kiedy wróci. Mówili że może za godzinę , dwie lub trzy... więc nie czekałam. Jutro z rana lecę do przychodni bo raczej domowymi sposobami się nie wyleczę :/

Monia, trzymajcie się ciepło, za niedługo wypuszczą Was do domu, musisz tylko bardzo na siebie uważać. Jeśli jesteś pod opieką lekarzy to nie ma się czym martwić, poobserwują czy wszystko w porządku i wypiszą Was.

Monika trzymaj się !! Będzie wszystko dobrze ;) A w szpitalu jesteś pod stałą opieką także dacie radę. ;)

A my już po urodzinkach synka :))) Nie wspominając jakie przygody miałam po drodzę przyrządzając wszystko ;D

Jeszcze trochę i będzie gotowy pokój dla synka:)) będę mogła go przeprowadzić ;D a potem układać ciuszki w szafce dla córy :)))) i przyrządzać reszte pokoju ;D