ja przytylam 4kg znczy sie tyle bylo gdzies 3tygodnie temu... a teraz nie mam pojecia moze jest juz 5kg... baterii nie mam w wadze i zawsze zapomne kupic:D

Ja nadal czekam na pożądnego kopniaka, narazie czuję delikatne smyranie ale nie ma to jak pożądny kopniak :) Ja brzuszek mam juz sporawy, z tym że nadal więcej tam tłuszczyku niż maleństwa :) W poprzedniej ciąży przytyłam 20 kg i bardzo dużo mi zostało więc teraz oszczędzam się jak się da i póki co przytyłam 2 kg, ale coś czuję że na końcówce to będę chodziła jak potwór! Jak dobrze że rodzimy początkiem wiosny :D Może do lata znów odzyskam normalny wygląd ;)

Mój brzuchol też wyskoczył wygląda jak w 6mc :)

a ja wciąż czekam na kopniaka, czuje od czsu do czasu  jak się dzidzia przekręci na drugi bok ale to tyle , zobaczymy jak będzie za tydzień

kinga... masz racje z tym,ze do lata to moze czlowiek bedzie wygladac:)

Ja jutro mam wizyte u ginekologa to dowiem sie ile przytylam bo w domu sie nie waze:D ale brzuszek troszke juz urosl kuleczka taka sie zrobila;) ale nic jeszcze nie czuje zadnych ruchow i czekam z niecierpliwoscia:)

moj brzuchol tez jest spory :) a przytylam 1kg :) bo na poczatku troche schudlam.. 

u mnie to kopniakow jeszcze nie ma czuje tylko takie wypiecia heh:) 

u was tez tak dziewczyny sypie sniegiem?? 

tu na śląsku ostro daje, zaraz z corcia ide troche poszalec na sniegu, niech sie troche pocieszy tym sniegiem poki jeszcze jest:)

Ja pierwsze dziecko urodzilam 20 kwietnia i niestety przez lato kilogramów za wiele nie ubyło ... ;/

licze na to,ze teraz przy 2 dzieci pójdzie to odchudzanie szybciej ;))

dziewczyny buzki też są na długi rękaw. a mój brzuszek też jest spory jak na ten tydzień. 04dinka Twój synek ma piękne imię Tak jak nasze śp.Maleństwo

Edyta... wiem,wiem widzialma na twoim profilu(ja i moja rodzina) Moj maz tak wybral i mi tez sie podoba:) a smiejemy sie,ze Mikołaj bo mieszkamy w Mikolajkach:) mikołaj z mikolajek:D

mój brzuszek jest już spory, sama jestem zaskoczona, że tak szybko urósł. Przytyłam 1,5 kg, ale to dlatego tylko 1,5 kg, że bardzoooo wymiotowałam i nie było z czego tyć. Teraz od 5 dni, odpukać, nie gadam z Neptunem ;)  czy któraś z Was robiła już II badanie prenatalne? ja mam w listopadzie i ciekawi mnie czy wyniki z pierwszego badania są porównywalne z tymi z drugiego, czy to zupełnie inna skala, czy zakres. Jutro ruszam szukać kurtki zimowej ;)