czesc dziewczyny?? jak tam wasze maleństwa?/

u mnie lipnie, starsza corka chora :( strasznie sie boje ze mala moze sie zarazic :(

Natka może mała się nie zarazi, najważniejsze żeby starsza córka nie podchodziła do małej, a będzie dobrze :) U mnie przez ten miesiac był chory i Filip i mąż miał zapalenie oskrzeli ale na szczęście Ninka się nie zaraziła.

Asia ja lini na brzuchu nie miałam wcale... więc nie miało mi co zniknąć ;)

mam taka nadzieje:)  wkoncu chyba dostaje jakies przeciwciala w mleku z cycucha..

dzieki dziewczyny:)

a lini tez nie miałam :)

ja mam tą paskudną brązową linię i jeszcze brązową plamę wokół pępka i nie chce zniknąc ;/  

Natka nie martw się u mnie mój Mateusz też był przeziębiony i mała się nie zaraziła. Ważne tak jak mówią dziewczyny żeby za bardzo się nie zbliżała do małej a  dodatkowo jak piszesz w mleczku z cycusia dostaje to co najcenniejsze.

ja mam lekka linie ale zniknac nie chce,porazka,brzuch tez jeszcze jest troche i nie schodzi:/

Ja też mam okropną linię na brzuchu i też jeszcze troszkę mi tam skóra zwisa, ale może kiedyś to zniknie ;) Najgorsze są rozstępy, tyle ich mam, że z ud aż schodzą na kolana, opróćz tego cały tyłek, biodra i trochę na brzuchu. Wstręciuchy :/ 

wyobraźcie sobie że całą ciąże nie miałam rozstępów a teraz pół brzucha... masakraa. skóra też mi jeszcze zwisa czekam na pas poporodowy bo zamówilam sobie i szukam jakiegoś specyfiku na te paskudztwa.. do tego mam bliznę po kolczyku która zrobiła się okropna ;/  od pasa w dół wróciłam do swojego rozmiaru ale od pasa w górę jeszcze nie.. jakaś taka w barkach szersza jestem i pewnie cieżko będzie to zgubić. Do tego cycki 2 rozmiary większe...

moje wszystkie bluzki wtgladaja teraz na mnie jak po młodszej siostrze masakra

Ja też dziewczyny muszę wymienić całą garderobę, bo nawet buty się jakieś małe na mnie zrobiły.