MI cesarkę będzie robił mój ginek. A na porodówke zabieram siostrę bo mąż nie chce na to patrzeć. Chyba, że zmieni zdanie :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 131 - 140 z 6431.
hej, mój synek od wielu tygodni siedzi głową do góry i zaczynam się martwić, że tak już pozostanie, bo za nic w świecie nie chcę myśleć, że mnie pokroją. Poród naturalny jest bolesny ale szybciej dojdę do siebie niż po cesarce. Na tą chwilę 5 kg do przodu, ograniczam słodycze bo nie mogę się opanować a potem mnie mdli. Wyprawka skompletowana w głowie, wszystko wybrane upatrzone, ale kupuję tylko to, co zajmuje mało miejsca. Najgorsze że nie możemy się dogadać co do imienia, jest 1:1 Fabian kontra Staś (ja jestem za tym pierwszym). Do porodu raczej podchodzę z mężem, chyba że nie będzie mi dane rodzić naturalnie:(
Szatyna trzymam kciuki za Twoje małe wielkie szczęście, wszystko będzie dobrze, lekarze wiedzą co robią, a Ty bądź dobrej myśli!!!
kaka87 co z tego, że siedzi główką do góry? bez obaw ma jeszcze czas żeby się odwrócić:))) też bym była za imieniem Fabian, mój synek miał mieć tak na imie :))
hej! dołączam do Was bo termin wg okresu mam na 03 czerwca ale wg usg 27 maja więc może córa przyjdzie na świat w maju, może nawet w dzień matki to byłby dopiero prezent. w zasadzie nic jeszcze nie mamy kupione, imienia tez jeszcze nie mamy. ja czuje sie nie zadobrze od 2 tyg strasznie boli mnie głowa i mięsnie, ledwo chodze i chce mi sie wymiotywać. a jak u was z samopoczuciem?
u mnie nie najgorzej z samopoczuciem, chociaż czasami mam wrażenie, że dopada mnie depresja zimowa. U nas ma być Zosia. Starsza córka ma na imię Gosia i fajnie będzie pasować :)
u nas będzie Aleksander :)
choc to juz ustalone od kilku tygodni dalej spotyka się z krytyką a to, ze moze jednak inne, a to, ze zadługie :P a my chcemy Olka i basta :P :D
To ja domelduję kolejną majową Zosię :)
Hihihii u nas też Zosia majowaa ;)
u nas jak dziewczynka to Julka a nad chłopakiem to jeszcze nie mogę się zdecydować między Mikołajem a Mateuszem a wy jak sądzicie które ładniejsze?
U nas byłby Mateusz napewno gdyby nie fakt że mój brat tak się nazywa ;) zawsze mi się bardzo podobało i podoba no ale nie ma co rozmyślać.. dobrze że jest dziewczyka bo tu nie miałam żadnego dylematu..