Mój też poszedł, ale w pożytecznej sprawie. Zajaramy, posiedzimy przed TV i będziemy się modlić żeby Filip pospał w końcu do tej pierdolonej ósmej!
Wyglądam niby jak przed ciążą, ale te cycki :/ w ogóle skóra mi się jakaś taka inna zrobiła, wiotka i sraka. Boże uchowaj