łooooo to Filipek spioszkowy, ladnie. ja sie juz tez cieszylam, bo Tomix budzil sie 2 razy ostatnimi czasy. cudnie spal. w dzien jak nie szlismy na spacer nauczyl sie spac jeszcze dodatkowo pol godz o 15, a tak mial te swoje drzemki o po 11 i po 17. wiec bylo git. i sie zesralo. ciekawe ile teraz pospi. cwaniak odespi sobie noc, a ja padne o 16 :D
