z jednej strony w tym nic na sile cos jest. ja sie balam ze tomix do 18 roku zycia bedzie przy suszarce zasypial, a tu nagle kiedys tam suszarka przestala dzialac usypiajaco a zaczal sie interesowac co to szumi. kiedys mogl spac z cycem z buzi, teraz wypluwa i sie odwraca, odkladam do lozeczka, ostatnio byl ryk, teraz jest ryk, ale jak poglaszcze to zasypia. wiec troche jakby sam ewoluuje... tyle, ze to moze potrwac.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4171 - 4180 z 6431.
Tylko wiesz Jola.. cierpliwość ludzka ma granice :p
ja myslę ze on się zachodzi niesiwadomie. wymuszac tez potrafi to fatk, ale wtedy nie płacze tylko marudzi kwęka i krzyczy a ja mam to w dupie, bo robi to w dzien. ale w nocy jak sie budzi to jest jakis mega przerażony i strasznie się zanosi, wręcz panikuje.
no wlasnie. moja np. sie konczy powoli...
Kiurwa ja bym próbowała dmuchnąć mu w buźkę, pogłaskać i się czaić. Myślę, że dwie albo trzy noce i będzie po problemie.
musze coś zrobic bo nie dam rady
Ja wpadałam w furię! ileż kurwa można.
zrob jak Sati mowi. badz z nim, ale tak zeby Cie nie widzial, i badz dzielna. ja jak tak go zostawialam zeby poplakal to bralam sobie tel i po cichu cos tam na necie czytalam, tak ze nie widzial, a ja sie nie kupialam na tym, ze beczy. no ale cienka jestem bo 20 minut wytrzymalam max....
tez czasem wpadalam w furie, wchodzilam do pokoju z milutki "CZEGO ZNOWU BECZYSZ". trzaskalam drzwiami. no niefajnie raczej...
to jest zle, bo kuzwa, odbija sie na dziecku. takie bledne kolo.