No a jax, poszedł na 9 urodziy i zaprosił kuzynke swoją i kolege :D a ja dzisiaj siedziałam razem z nim w basenie i zjeżdzałam nawet ze zjeżdzalni :Dupociłam sie jak szczur :D ale był wypas :D:D

magg, u mnie trzeba mu w 2 osoby wyciagac, jedna ciagnie druga trzyma:/ chociaz ja juz opatentowalam sposob jak drania przytrzymac. tez sie drze jak opetany i krzyczy NE NE NE :D my robimy tak, ze psikam woda morska (od razu polowa glutow wylatuje) potem wyciagam i jeszcze rano i wieczorem krople nasivin (ale to tylko 2 razy dziennie mozna). no i masc majerankowa pod nos.

a z tym imadlem to nie glupie, jutro przykrece do przewijaka 

w ogóle tam w tej kinderkrainie u nas stoi taki duży KOŃ. kurwa !! jak są takie np w galeriach dla dzieci mechaniczne coś np samochodzik, kaczka  itp. wrzucasz monete i to stoi na takim podescie i ci buja sie przód tył. to stoi tam kurwa taki koń !! ale on jest rozmarów jak prawdziwy koń !! ahahahahaha i dzisiaj ze szwagierką miałam fazę zeby na niego wejśc, ale przyznam ze nie wyglądałzachęcajoąco i sie troche bałam hahahaha

o jaaaaaaa czad :D ja tez go biore na zjezdzalnie :D:D

aaaaaahaha u nas tez jest kon ale to raczej kucyk :D i tez nie wyglada zachecajaco :P

kaaaaaarooooooooo dosiadz konia! 

boże u nasdla dzieci jest sarna i emiś ją lubi choć wydaje dziwne odgłosy. ale teń koń jest PRZE :D ja nie wiem czy ktoś czasem na niego siada :D

chyba nastepnym razem sie skusze, nakręce filmik i Wam pokarze hahahahaha

ide pa lulu

Karo a twój mały "porusza się" tzn. raczkuje, chodzi itp? Bo fajny pomysł z tymi kulkami, ale czy dla dzieci na każdym etapie rozwoju?;)

Fuck... już się naspał... ide se palnąć.

Spokojnej nocy życzę.