jooooo :* w sb i nd ;p 2 melanzunie :) justa ja mam zwis po pas :/ parowa smakowala -kupilam takie 93% miesa :)

jooooo :* w sb i nd ;p 2 melanzunie :) justa ja mam zwis po pas :/ parowa smakowala -kupilam takie 93% miesa :)
No to Ada moze jutro też skosztuje:)
Zosia też parówę wcina, aż jej się uszy trzęsą. muszę spróbować jajecznicę.
Ja też już się na parasolkę przestawiłam. Mamy chicco multiway evo. Na początku narzekałam jak się z roana przeniosłąm, ale teraz jest już ok
dziewczyny, a jajecznice takiemu dziecku normalnie sie robi na patelni?
nie Jolasia - na parze ;)
Mój mąż zrobił na masełku na patelni...
jak jajecznice na parze? marna ze mnie kucharka i nie ogarniam moze moj parowar ma taka funkcje :D
jeśli masz w parowarze koszyczek na ryż to w tym koszyczku :) a jeśli nie to normalnie stawiasz talerzyk na garnkui mieszasz, a jajko sie zetnie :) ja bym osobiście nie ryzykowała podawania smażonego na pierwszy raz, nawet na masle
ooo mam taki koszyczek! i tam normalnie wbijam jajko i zrobi sie jajecznica? :D
no :P tylko byrdaj patykiem zeby Ci nie wyszło jajko sadzone :P