Boże ja to najwcześniej za 4 lata :) Narazie to częściej "się rozwodzę" niż myślę o drugim dziecku :P Pozatym niewyobażam sobie wrócić na rynek pracy wieku lat 30 , bez zadnego dorobku zyciowego, w sensie do mojej marnej pracy za grosze. Cały czas szukam zegoś lepszego, ale lipa jest toalna, więc pozostaje rozkręcić coś swojego. jak się wszystko poukłada, to kto wie, może kiedyś się zdecyduję nadrugie bobo :)
