Ehh dziewczyny, bo wybór wózka to nie łatwa sprawa:)Pamiętam jak sama szukałam przy pierwszym dziecku, potem dałam wolną rękę mężowi bo już ogłupiałąm od tego wyboru:)Teraz przynajmiej mieliśmy spokój, bo i łóżeczko i wózek po córce.Fotelik tylko musieliśmy kupić bo tamten miałam od siostry a teraz ona go używa:)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 721 - 730 z 6431.
no u mnie sie zdecydowac nie moga... mowie im ze lepiej bedzie zeby ten kupili bo i tak lzejszego niz ten co znalazlam nie bedzie.a same ciezsze sa.. w koncu wyjdzie na moje jak nie znajda lzejszego:)..
a co do koloru to najbardziej wlasnie z tych kolorow to bym wlasnie zielony+czarny wybrala bo bedzie taki inny a wzorkow tez tak za bardzo nie lubie wole gladke rzeczy..i bedize mniej sei brudzil szczegolnie kosz na zakupy pod wozkiem..bo inne wokol napisu"kunert" maja jasne dodatki;/ ktore szybko sie ubrudza przy gorszej pogodzie
aldonka fajny:) wozek szkoda, ze nie ma od razu w komplecie fotelika dla dziecka ze trzeba dodatkowo zaplacic za kupienie go..a ten moj ktory znalazlam ma w komplecie fotelik dla malego.
aldona piekny ten wozek :) my sie niestety musielismy zmiescic w 1000zl, mam nadzieje ze sie sprawdzi. ide pakowac torbe do szpitala. wczoraj sie okazalo, ze mlody owiniety pepowina i lekarz kazal w razie skurczow od razu do szpitala jechac, wiec lepiej zeby czekala... od tygodnia ponad sie za to zabieram:P
koniecznie pakuj sie bo jak twoj cie spakuje to rece ci opadna;x wiec lepiej samej sie spakowac :D
haha maja co racja to racja :D a wy juz dziewczyny popakowane macie wszystko?
za pakowane mam w walizke tylko koszule do karmienia i kosmetyczke i recznik..reszte bede pakowac jak popiore nowo kupione ubranka i kocyki i uprasuje wszystkie rzeczy na razie jszcze troche czasu mam do wyjscia :) powoli sie porobi jutro bede prac reszte i potem sie uprasuje wyparzac rzeczy(butelki smoczki itd) bede dopiero przed samym pojsciem do szpitala nie ma co wczesniej tego robic bo sie ukurza tylko
pannajolka właśnie tego się boję, częstomyślę o tym czy czasem dziecko nie jest owinięte pępowiną.Dziwię się,że lekarz nie odesłał Cie do szpitala czekać na poród.
nie odeslal bo nie ma takiej potrzeby. mam chodzic na KTG 2 razy w tygodniu, na wizyte co tydzien i pilnowac ruchow dziecka, jak cos mnie zaniepokoi - gin albo IP. nie jest to wskazanie do lezenia w szpitalu przez miesiac czekajac az sie zacznie... jedyne co powiedzial, to ze po prostu dobrze o tym wiedziec i tyle. wiadomo ze sie martwie, ale ufam mojemu lekarzowi.