jak tylko wróciłam z przychodni to na pożegnanie skończyłam 2 batoniki duplo i banana, a zaraz muszę się wybrać na zakupy. chyba się trzeba przerzucić na sałatki. szkoda, że nie ma mojej mamy, by mi codziennie szykowała coś pysznego :)

A mi mąż przed chwilą przywiozł babeczki z owocami :D Pracuje w cukierni hehe

o nie!! foremkę do mufinków chowam do szafki głęboko ;)

moja młodsza siostra nie ma piekarnika, a pieczenie ciast to jej miłość. i przynajmniej raz w tygodniu mnie nawiedza z nowym przepisem, a teraz będę tylko wąchać chyba ;)

oczywiście mogę sobie odpuścić dietę, bo ilość kg nie jest jakaś porażająca, tylko te plecy :(

Jestem w domu ! przepisał mi antybiotyk i mam badanie moczu zrobić za 5-7 dni ;) a w poniedziałek i tak do ginekologa idę . ;) 

No to super aniaka  cieszę się, że cie wypuścili ;)

super, bardzo się cieszę aniaka :)

Mały tak wariuje w środku, że mieli za każdym razem problem tętno znaleźć :D albo robił im na złość i akurat walił w słuchawkę. :D teraz 4 godziny spałam bo czuję się jakbym te 3 dni nie spała .. 

i mi się w szpitalu marzyła taka wielka buła z jajem i majonezem i zaraz ją sobie zrobię ! a nawet dwie :D 

No to smacznego :D Ja właśnie pochłonęłam miche kapuniaku - nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo na 18 szkoła rodzenia i ćwidzenia a mj brzuch może mi robić psikusy po kapuście hehe

uwielbiam bułę  z jajkiem i majonezem :) mniam :)

mamasita, długo trwają wasze zajęcia? bo u nas każdego dnia po 3 godziny. ale szybko leci :)