Ja dzisiaj zaczynam 30 tydzień Jeszcze tylko 10 hihi. Chociaż jak obliczyłam to od 12 maja Kajtek będzie już donoszony :) :) W środę USG, już odliczam dni, żeby zobaczyc mojego synka :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1301 - 1310 z 5874.
Ja w środę wizyta u gin i też zobaczę moją Niunię ;)
No tak leca te tygodnie ze szok:) Im blizej tym bardziej nie moge sie doczekac mojej kruszynki na tym swiece:) Co raz bardziej mi szkoda synka bo biedaczek co raz mniej ma miejsca do wariowania i pewnie juz mu tam sie nudzi;p
A czy dziewczyny na tym etapie ciąży co ja jestem , wasze maluchy też się mniej ruszały?:) bo moja mała ostatnio zrobiła się taka cichutka , że czasami się zaczynam martwić. Dzisiaj z rana mnie obudziła więc wiem że jest wszystko okej , ale ogólnie bardzo ucichła i nie ma takich rewolucji jak przedtem. Mam nadzieję że po 30 tygodniu pokaże mi co to znaczy kopniak :)
Mój mnie tak wali, że aż casami oddechu mi brak :D Bardziej sie wierci niż wczesniej, to juz nie są takie kopniaki i tyle, tylko kopniaki z przeciąganiem sie i wierceniem :) No i pupke mi wypycha co chwila do glaskania hehe
Mamasita , ale ponoć dziewczynki w brzuszkach są bardziej leniwe :)
Tez tak słyszałam :) Ja licze na to że jak mały sie urodzi to bedzie spokojniejszy niż teraz hehe
mój ostatnio też ma słabsze dni i nie kopie tak mocno, ale pewnie nadrobi. dziś dziewczyny w szkole rodzenia mówiły, że tęsknią za czasami, kiedy kopniaki były przyjemne, bo teraz juz bardzo boli - obie są w 34 tygodniu. a tak poza tym to dzisiaj w szkole mieliśmy masaż relaksujący pleców, rewelaaaaaaaacja :) i nauka oddychania w trakcie skurczów w wydawaniem dźwięków ;) więcej przy tym było śmiechu niż trenowania ;)
któraś z was pisała o snach - mi się ciągle śnią takie rzeczy, ostatnio musiałam przejść przez całe pole czy dużą salę między leżącymi ciałami niemowlaków... i najbardziej z tego snu zapamiętałam, że miały plamy opadowe. fuj, straszne, do tej pory to pamiętam
Aneti, jakie nosisz spodnie? ja bez ciążowych nie mogę się obyć od jakiegoś 10 tygodnia, po 1 nie dopięłabym ich a po 2 są mniej wygodne, gniotą itp. bluzki czy swetry mam ciążowe, bo uwielbiam kupować ubrania, ale w większości kupowałam używane na allegro i takie, które można też nosić po ciąży. mam też kilka szerokich normalnych ubrań, ale nie lubię nosić takich strojów, lubię mieć wszystko dopasowane.
Ja noszę normalne leginsy , mam kilka par , żadne nie uwierają mnie w brzuchu :) a jeśli chodzi o tuniki itp to mam ich kilka i we wszystkie się mieszczę bo są tego typu co zdjęcie ostatnio wstawiłam. Mam dużo bluz w które bez problemu też wchodzę :) zobaczymy później jak to będzie. Dzisiaj mi paczka od mamy przyszła , jak oglądałam to wszystko co wysłala dla malutkiej to się poryczałam..zdjęcie dodałam w galerii u siebie.:)
legginsy :D no gdyby nie moja mama to mała by wielu rzeczy zapewne nie miała bo u nas z kasą ostatnio krucho. :(