A ja wczoraj po kapieli przezylam szok.Noramlnie taki celluit na tylku mi sie zrobil ze masakara;p

:) jak już narzekamy to wczoraj testowalismy nową kamerę i jak zobaczyłam, jaki mam kark i szyję to się załamałam ;) w lustrze tego nie widać :(

a wy juz zrobiłyście wymaz na paciorkowca? kurcze tak sie ciesze że go nie mam i mam nadzieje że do porodu nie załapię.

No to ja ostatnio sie przerazilam jak zobaczylam swoja twarz na zdjeciach.Normalnie jestem tak spuchnieta.Wiec marta nie przejmuj sie:)

mi jeszcze lekarz nic o tym nie wspominal ale teraz mam wizyte w piatek wiec sie   zapytam

Ja już miałam wymaz. Na szczęście zero paciorkowca  lalka, jak z Twoim porodem? Zbliża się coś? 

lalka, ja robiłam, ale jakoś nie mogę się wybrać po wyniki. mam nadzieję, że wszystko tam ok

mruwka sama juz nie wiem czy cos sie zbliża czy nie tzn coraz częsciej boli mnie brzuch jak na okres. brzuch robi sie twardy ale nie wiem czy to skurcze bo wtedy brzuch przybiera śmieszne kształy więc to chyba mała sie wypycha. no ale njabardziej to boli mnie krocze przy chodzeniu. tylko że mi lekarka powiedziała że do 20 maja raczej nie wytrzymam, szyjka miękka ale trzyma powiedziała  więc już nie wiem. ale coraz bardziej sie boję brr

lalka, jak ja mam skurcze to właśnie brzuch się robi kanciasty :D albo trójkątny. to na bank skurcze :)

Ty się boisz a ja się doczekać nie mogę. Z każdym dniem się coraz gorzej czuję, a tu dalej nic. Rozwarcie jakie było takie jest, szyjka dalej 8mm. Jeszcze pewnie przenoszę ciąże, jak to zwykle bywa w takich sytuacjach. Trzymaj się! I nie boj!