a wy dziewczyny jecie normalnie lody w ciąży? nie boicie sie salmonelli? bo mam strasznego smaka i w sumie nie wiem czy sie skusić
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2351 - 2360 z 5874.
lalka myśląc tymi kategoriami miałabyś wiele ograniczeń żywieniowych :) Co innego jakies ciasta z kremami które stoją w ciepłym, czy coś ale lody - myślę, że raczej można bez stresu jeść :)
Tym bardziej, że salmonella głównie wystepuje w jajkach? Z tego co pamietam...a lody w naszych czasach pewnie koło jajek nawet nie lezały :) Ale oczywiście zrobisz jak uwazasz:)
lalka zajrzyj tutaj
http://www.gronkowiec.pl/salmonella.html
Zgadzam sie z Toba sandrabelly .Ja wlasnie dzisiaj chyba skusze sie na loda wloskiego bo juz od paru dni mam na niego taka ochote ze dzisiaj juz nie popuszcze:D
Natalia wcinaaj! Nie ma co sobie odmawiać ;-) Zostały Ci 3 tygodnie - boskoo :) Za 3 tygodnie ogromny przewrót w życiu :))))))))))
ja jem lody. nawet dużo :)
bardziej bym się bała zjeść coś surowego w domu. a podobno lody paczkowane muszą przejść atesty i są bezpieczne
szczesliwa odnosnie USG to nigdy nie moge sie doczekac i bardzo sie ciesze na sama mysl ze zobacze swoje dziecko.Jednak gdy nadchodzi ta chwila jak juz sie klade i doktorek zaczyna mi jezdzic po brzuszku i jak na niego patrze a on taki skupiony wtedy zaczynam sie bac.Bo mam wrazenie ze zaraz cos powie "zlego".
Nie przesadzajmy z jakąś salmonellą itp bo jak byśmy miały się tak ograniczać co do jedzenia to nic byśmy nie zjadły na co mamy ochotę :)
właśnie sobie uzmysłowiłam, że od rana praktycznie nie czuję, żeby mały się ruszał ;( oczywiście od razu wpadłam w panikę i teraz czekam na męża, aż wróci z pracy :( już zjadłam czekoladę, leżę na boku, trzęsę brzuchem i nic :( zaraz jak przyjedzie to jedziemy na ktg :(
to prawda :) ja sobie odmówiłam na czas ciąży sushi które uwielbiam i inne surowizny to wiadomo, a poza tym to raczej wszystko jadłam. oczywiście dużo soków ze świezych owoców etc. Ale mój lekarz powiedział, że jak całe życie piję cole, to teraz też mogę bo gorsze będzie jak nagle calkowicie przestanę :) No i tak od czasu do czasu colke gtez popijam :) zamiast kawki :D