hahah :P Natalia nie przejmuj się ;p ja miałam wizytę 15 maja , a dzisiaj miałam jechać na samo KTG , a wizytę mam od dziś za tydzień i zadzwoniłam i odwołałam ktg:D bo po cholerę mi jechać do niego na ktg i płacić skoro nie mam żadnych skurczy i się dobrze czuje? :P teraz mam wizytę 31 maja , miałam mieć 29 maj , ale coś mu wypadło i mam nadzieję , że to już ostatnia ;P a też u niego dużo kasy zostawiam. Teraz na wizycie 220 zł , 3 razy zapłaciłam 140 , raz 180 , raz 160 i chyba z 3 albo 4 razy 200. Każdy gin pod koniec chce jak najwięcej kasy wysępić bo wizyty częstsze :)
![](http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iadree3l2.png)