hej :) a robili jej usg? :) teraz się nam to wydaje dziwne, że można nie zauważyć bliźniaków. chociaż na początku mojej ciąży, kiedy od razu miałam duży brzuch to teściowa się dopytywała, czy na pewno nie mam bliźniaków. gdzieś do połowy ciąży nie wierzyła, że jest tylko jedno ;) ale gdyby było ich dwoje to bym się nie pogniewała, chcę mieć trójkę, więc miałabym o jedną ciążę mniej ;)
a ja dzisiaj w nocy właśnie wstawałam z 5 razy :/ pierwszy raz tak często, zawsze wystarczy jedna wizyta... nie piłam więcej niż zwykle, więc albo skakanie na piłce pomogło i mały się obniżył albo po tej herbatce się oczyszczam z toksyn ;)