Tak , przemywa się tymi gazikami :) Nasączone są alkoholem izopropylowym :) Jeszcze można tym przemywać miejsca po szczepionkach , zastrzykach , rany , zadrapania itp:)  

ja chyba tez stawiam na te gaziki

Hehe, zanim wszystkie urodzimy , to trochę się tych stron jeszcze nazbiera :D 

he he mruuwka faktycznie nawet nie zwrocilam uwagi ze juz ponad 400:)

Moja ciocia mówi, że jej synkowi po niecałym tygodniu odpadł pępek, przy stosowaniu tych właśnie gazików :) Koleżanki córeczce po 4 dniach :) więc myślę, że dobre są :) 

Moja ciocia mówi, że jej synkowi po niecałym tygodniu odpadł pępek, przy stosowaniu tych właśnie gazików :) Koleżanki córeczce po 4 dniach :) więc myślę, że dobre są :) 

moja kuzynka znow z tego co wiem nic nie uzywala i tez po paru dniach malemu odpadl kikut

A do przemywania oczu kupiłyście coś ? :) 

poczytałam o opiniac tych wacikow i sa rozne jak wiadomo - ale pisze ze trafiaja sie nie raz za suche i, że są zbyt sztywne aby dotrzeć do zakamarków. Lepiej podobno sprawdzaja się na przemycie ran etc :) To z opinii innych mam i ich doświadczenia :) Dopóki sama nie sprawdzę to nie będę wiedziała, każdemu  pasuje co innego wiadomo:)

A widzisz :) Jak będziesz w aptece to wyciągnij z pudełeczka, powinny być 'zimne' :) to znaczy że dobrze wilgotne są, i nie są sztywne .. wyciągałam jednego bo moja ciekawość mnie zżerała i musiałam sprawdzić co to takiego :)