Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4121 - 4130 z 5874.
Ja mam wizyte w dniu terminu tj. 4 czerwca i cos czuje, ze sie na nie doczlapie :P
happy mi powiedzieli, że dwa palce to 3 cm :D ja już szyjki wcale nie mam. Zgładzona po całości i wypuścili mnie do domu. Na całe szczęście. Niech Leo sam zdecyduje kiedy chce mieć urodziny. Na wizyte mam iść 4.06, a do szpitala zgłosić się najpóźniej 14.06, czyli tydzień po terminie haha!
Widzisz mruuwka czyli nie ma co sluchac lekarzy tylko najlepiej czekac na swoj termin i tyle.Ja dzisiaj bylam na ktg na korym podobno mialam juz sie nie pojawic bo mialam urodzic he he:) Wiec czekamy na 7 czerwiec:)
Proste, że czekamy Ja to się nawet cieszę, że jeszcze w domku jestem. Szpitale są ochydne. Wczoraj jak zobaczyłam dziewczyne, która miała bole krzyżowe i szła na kolanach, wyła z bólu... to poważnie się wystraszyłam. Nie wspomnę o krzykach kobiet, które już parły, ale za to za chwilę było słychać maluszka :)
O to pewnie widok byl nie zaciekawy, no mnie na szczescie takie widoki narazie omijaja:) Ale dzisiaj za to widzialam biegnacego chlopaka w rece trzymal nosidelko i az milo bylo popatrzec ze tak mu sie spieszy do dzidzi:)
martatb gratuluję maluszka :)
Ja też dziś byłam u lekarza. Rozwarcie na 2 cm, maleństwo już coraz niżej w kanale rodnym. Mój gin twierdzi, że do terminu czyli 12 czerwca na pewno nie donoszę, kto wie czy chociaż do końca tego tygodnia. :)
Nie martw się ;) jak się będzie miało zacząć to się zacznie :)
Hehe, ja gdyby moje skurcze były regularne, to już bym krzyczała, że rodzę :D