No dalej dziewczyny ktora nastepna!Cisza w klubiku jakby wszystkie zbiorowo na porodowke pojechaly.Do mnie jeszcze nie dociera wiadomosc,ze znow zostane mama.Jakos tak zyje z dnia na dzien w normalnym rytmie i tak mi dobrze.Obecnie nie mam ochoty na zmiany ale mam nadzieje ze szybko to sie zmieni.

chciałałabym ja być jak najszybciej ale czuje ze teraz po tym pessarze się uspokoiła i już nie chce wyjść tak jak kiedyś. he lekarz mówi że wcześniej urodze ale mam już z 5 terminów może a najlepszy jest 28 czerwca to normalnie jak słoń bede chodziła. calia z drugim dzieckim to przynajmniej wiesz co cię czeka a ja to panika i stres

claudiaaudia mam nadzieje ze u mnie będzie inaczej.

Ja przez ten głupi antybiotyk mam teraz coś białego na języku. Chyba pleśniawki ;/ jak się tego pozbyć ;(

Ja też melduję, że u mnie bez zmian :) 

Zaczyna sie nuda.Wszystko gotowe czeka,nie ma co robic,nie ma czego dokupic,bo wszystko jest w nadmiarze,torba stoi gotowa i nic tylko rodzic pozostalo...

Ale tak czy siak,nie wazne dla mnie kiedy to sia zaczne ale chce zeby sie samo zaczelo.Jak bede musiala znowu miec wywolywany porod to ukryje sie gdzies w lesie

Też się melduję. Jednak wielka nuda i obżerstwo :D

U mnie jak cos dziewczyny  tez sie nic nie dzieje i nie zapowiada:) No tak znowu cisza przed burza:) Zaraz beda sie kolejne sypaly tylko ciekawe na kogo wypadnie?:)

U mnie też bez zmian. :(  
Brzuch tylko jeszcze bardziej mi opadł, i siku chodze co pare minut :D hehe 
I ta dupna pogoda, a feee . :(