claudia dobrze napisala bedzie to dla Ciebie taki egzamin:)

Ja jak sobie mysle o kapieli takiego malutkiego dzidziusia to ciarki mnie przechodza wiec domyslam sie co mozesz czuc w swoim przypadku.

A jak ogolnie czujesz sie fizycznie?

fizycznie coraz lepiej, ale nadal są chwile, że brzuch boli. i ciężko mi jeszcze leżeć na boku, więc śpię na plecach, czego mi tak brakowało w ciąży :) no i jestem zmęczona, ale to same będziecie miały okazję sprawdzić ;) nie wiem czemu synek całe dnie śpi  a w nocy oczy jak 5 zł i jak tylko go odłożę to marudzi...

gorzej psychicznie się czuję. niestety nadal zmagam się z babybluesem, płaczę okropnie, czuję się nieszczęśliwa... mam nadzieję, że szybko minie. dobrze, że mąż mnie w tym wspiera, bo np. moja mama chyba nie umiała tego zrozumieć, że łzy, które płyną nie są spowodowane niczym szczególnym i że to tylko hormony...

Wiesz w koncu jestes po cesarce wiec jednak ten brzuch jeszcze pewnie jakis czas bedzie pobolewal ale skoro mowisz ze jest coraz lepiej to bardzo sie ciesze:)

Moze Ty bedac w ciazy duzo po nocach buszowalas i synek ma to po Tobie:P

Dobrze ze Twoj maz Cie rozumie i tak jak pisalas ze Cie wspiera bo teraz jest to dla Ciebie zapewne bardzo wazne

Ale na pewno niedlugo Ci to minie i bedziesz mogla w zupelnosci sie cieszyc i nic Ci nie bedzie w tym przeszkadzac:)

Martatb my baby jestesmy silne więc dasz rade ! :)

mnie dzisiaj wszystko pokolei boli od brzucha, kregoslupa po nogi. :C

Dziewczyny , jak już tak poleciało z porodami szybko to teraz będzie już tylko z górki i zaraz wszystkie będziemy rozpakowane:D u mnie też cisza. Zero skurczy , brzuch nawet nie opadł;) na każdą przyjdzie czas i pora. Ja bym chciała już teraz rodzić ze względu na wagę małej , a tak to mogłabym i do terminu bo mała czeka chyba na babcię:D

claudia ja w 2 ciazach opadniecia brzucha sie nie doczekalam.Opadl dopiero jak juz akcja porodowa sie zaczela.

Calia widzę nadrabia opis w klubie hahaha :D jeszcze sandrabelly urodziła Nadię 31 maja :)

Lista prawie pełna :D ciekawe, która ostatnia będzie .. pewnie ja :C

U nas w koncu cieplo sie zrobilo.Zabralam dzieciaki nad morze i szalelismy cale popoludnie na plazy.Nawet daje rade jeszcze pilke pokopac .Teraz jestem tak wykonczona ze jakbym miala teraz rodzic,to nie dam rady.No i zauwazylam,ze od slonca powychodzily mi okropne plamy na buzi.Super!

Dziewczyny macie na koncowce tez jakies wieksze zapotrzebowanie na sen,bo ja bym non stop spala.Boje sie ze z moim cukrem jest znow cos nie tak.

Calia , ja ostatnio nie mogę po nocach spać , ale jak zasnę o 3 w nocy to śpię do 13/14 więc to masakra jakaś:) mam większe zapotrzebowanie , ale z drugiej strony nie mogę wcale zasnąć bo ciągle przed snem mam wizję porodu , mojego maleństwa itp :)