aniaka, a krążek kiedy ci ściągną?

Iwonka, mam zalecenie: ściągać mleko co 2,5-3 h w cyklu najpierw po 7 minut z każdej, za chwilę po 5 i po 3 minuty, na zmianę, zbierać to mleko az sie uzbiera dla malego porcja. przed kazdym sciaganiem ogrzac piersi cieplym okladem albo pod prysznicem. poza tym mam przystawiac malego co 2,5-3 h, najlepiej jak spi albo po jedzeniu. w nocy wystarczy raz przystawiac albo sciagac. po 2 dniach mleka powinno byc wiecej :)

polozna tez malego zwazyla i wyliczyla, ze powinnam mu dawac 70 ml sztucznego, zeby nie ubyl na wadze i chcial ciagnac z piersi (wedlug zalecen z opakowania dostawal 90 ml)

no i mam stosowac mniejsze nakladki silikonowe, ale nie wiem, czy ciebie to dotyczy. jesli mozesz to przejdz sie do takiej poradni, ja jestem bardzo zadowolona

Cześć dziewczyny :) My dzisiaj po wizycie i ... wszystko gotowe TAM NA DOLE do porodu, rozwarcie na ponad 2 palce , i mamy czekać aż samo dalej się rozkręci :) za tydzień kolejna wizyta :) Wczoraj wieczorem miałam skurcze, ale przeszły po kąpieli :( Więc dalej czekamy :) Na plusie mam 8,5 kg :) i dzisiaj strasznie boli mnie krocze, ale daje rade ! :) SYNKU , JUŻ MOŻESZ WYJŚĆ :) 

szczesliwa - to dopingujemy twojego malego do wyjscia :)

ja mam elektryczny, mleko sie doi, a ja siedze w necie ;)

kurcze, mi polozna powiedziala, ze powinnam miec zalecenie wizyty u pediatry, skoro moj maly mial CRP wysokie (bo ja mialam infekcje). a wizyte mamy dopiero przy szczepieniu. juz nie wiem, czy go wczesniej nie zapisac :/

No wlasnie musialabym sie wybrac do Szczecina a mam 40km i tak srednio mi sie to widzi ale jak dalej nie bedzie sie poprawiac to musze sie wybrac :)

Dopingujcie, dopingujcie, może Was posłucha, bo mały uparciuch nie chce wyruszyć do mamusi i tatusia :) Mam skurcze znowu, ale nieregularne :( pójdę zaraz się kąpać, i znowu przejdą . ;/ Ale mam dzisiaj kijowy humor, chyba przez tą pogodę .. Siedze , oczy mnie pieką i płakać mi się chce ciągle.. Wrr :( 

Dziewczyny po 5 godzinym porodzie urodziłam Amelie o 6.57 w sobote dzisiaj już jesteśmy w domu zmęczone ale całe i zdrowe:)