Hej Lipcóweczki ;) jak tam zdrówko i samopoczucie? Widać juz teraz pustki w naszym klubie, bo czesc mamusiek juz rozpakowana ;]
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1781 - 1790 z 2828.
Racja, cesarka o tyle jest fajna, ze zna się dokładny termin i mozna w jakiś sposób sie przygotować do przyjścia maluszka. U mnie samopoczucie ok ;) niedawno wstałam, bo rano byłam na badaniach i pogoda jest u nas bardzo brzydka, tak mnie zmuliło i poszłam w kime ;) trzeba korzystać poki można ;))
Kathy a czego się boisz ? ;)
widze ze nie ma kto listy zaktualizowac
Z tego co mi się wydaje może to zrobic tylko Marcioszek84, nie widać jej ostatnio, więc pewnie urodziła i nie ma na to czasu ;)
Hejka Kobity, oj wykruszamy się powoli.
Ja dziś byłam u położnej - tak jak myslałam - usłyszeliśmy to co tydzień temu ehhh
No ale na szczęscie wszystko oki, serduszko bije jak trzeba. A i ogólnie czujemy się zadziwiająco dobrze.
My jutro mamy drugi termin (ten z UK) mam nadzieję, że coś ruszy w tej okolicy, bo jak nie to w piątek (19ego) masaż szyjki i może ustalimy tremin kiedy do szpitala na wywołanie.
Tym czasem mam zamiar próbowac wszytskie możliwe sposoby by wywołąć poród hehe: położna zaleciła duużo spacerów, bujanie/skakanie na piłce, ostre jedzenie, herbatka z malin i sexxxx :) wypróbujemy co się da - chociaz dla lepszego samopoczucia, bo średnio wierze, że to pomaga ;)