Rudzia u nas podobnie, my go kąpiemy dopiero 21-22.00 - czekam, aż maż wróci z pracy :P A pracuje na popołudnia 13-21 :/ W dzień też czasem Mały pośpi dłużej, odkąd zaczełam go butlą dokarmiać... bo tak to miałam mało pokarmu, Moje cycyki nie nadążały z produkcją a Mały ciągle głodny. Wszyscy mi mówią, że powinnam się lepiej odzywiać bo mleko chude, a ja nie raz do wc nie mam czasu isć jak on co 10 min się budził... teraz jest troszke lepiej, ale fakt chyba zaniedbałam się trochu bo słaba się czuje... Na spacerku to góra 0,5h i wracam bo nie mam już siły wózka pchać :( Troszku mnie to martwi, że zaniedbuje te spacery - przecież to dla dobra Maluszka.
Myśle o wyrobieniu stalego planu dnia, ale póki co to jest niemożliwe :) Mam nadzieję, że zanim Mały skończy 3msc to się ogarnę. U was też tak jest??
A mój Synuś dziś rano uśmiechnął się do mnie! Normalnie miód na serce :))))